Niebo na talerzu

Dobra przekąska na imprezę, pomysł na kolację. Małe lazagne

Niebo na talerzu

Książka Niebo Na Talerzu. Kruche ciasteczka orzechowo - pomarańczowe

Niebo na talerzu

Przepisy na Sylwestra

Jeszcze dojadamy resztki świątecznych potraw, jeszcze nie zbieram się do wykonania obiadu i lodówka wcale jakaś taka nieopróżniona, a tu powolutku zbliża się do nas sylwester i Nowy Rok:)Dla tych, którzy spędzą go na tzw. domówkach czy prywatkach zbieram w jedno miejsce kilka pomysłów do ugoszczenia przyjaciół lub zabrania potraw ze sobą na sylwestrowe przyjęcie. Na sylwestra zwykle przygotowuję sałatki i podzielne przekąski, które można podać od razu na stół i nie wymagają naszej specjalnej troski, podgrzewania w trakcie, zmiany sztućców i dużego zachodu. By więcej czasu przypadło na zabawę, rzecz jasna:) Dobre są na przykład pasztety. Kroję je w grube plastry, podaję do nich w salaterce obok korniszony czy grzybki. Albo stawiam słoiczek z takim pasztetem do smarowania pieczywa.Dodatkowo można pobuszowanie w zakładce przepisy "na sylwestra" - kliknij tu , jest tam ok. 80 artykułów, a w nich sałatki, przystawki, mięso i ciasta na sylwestra. pasztet z cukinii i kaszy jaglanej pasztet z grzybami pasztet drobiowy pasztet z suszonymi pomidoramipasztet z warzywami najłatwiejszy pasztet do smarowania szarpana pieczeń wieprzowa pulled pork smarowidło z wieprzowiny do chleba arancini - kulki z ryżu babeczki z chleba bułki z pieczarkamipyszne babeczki ze szpinakiem sałatka z paluszków surimisałatka z rukoli i tuńczyka sałatka z rukoli, szynki długodojrzewającej i suszonych pomidorówsałatka z rukoli z serem pleśniowym sałatka z pieczarkami i komosą ryżowąchili con carne rolada szpinakowa z łososiem

Niebo na talerzu

Pasztet z soczewicy i kaszy jaglanej. Pasztet z suszonymi pomidorami

Podaję przepis na pasztet z soczewicy i warzyw, bo.... jest bardzo dobry a i wegetarianie coś jeść w święta przecież muszą :) Ostatnio pasztety bez mięsa wolę i myślę sobie, że nawet zatwardziali tradycjonaliści spróbują go z ciekawości i będzie im smakował. Ważne, by masę doprawić odpowiednio do smaku i sukces gwarantowany. Dodałam tu całkiem sporą ilość suszonych pomidorów, można dodać też gotowane, suszone grzyby albo pieczarki. Pasztet sprawdzi się też jako przekąska na imprezę sylwestrową.składniki (na niedużą keksówkę 10x21 cm) : - 250 g zielonej lub czerwonej soczewicy- 3/4 szklanki kaszy jaglanej (ilość przed gotowaniem)- 2-3 łyżki stopionego masła - 2 duże cebule- 2 marchewki- 2 pietruszki- pół selera- 3 ząbki czosnku - pęczek natki pietruszki - 2 jajka - pół szklanki posiekanych orzechów ( laskowych lub włoskich)- pół szklanki słonecznika- sól, pieprz, 1/4 łyżeczki cząbru, 1/4 łyżeczki lubczyku, duża szczypta gałki muszkatołowej, ostra papryka (duża szczypta), łyżeczka cukru- łyżka koncentratu pomidorowego - kilka - kilkanaście suszonych pomidorów - kilka pieczarek pokrojonych w plastry- 3-4 łyżki oleju z zalewy z pomidorówSoczewicę zalać wodą do przykrycia, gotować ok. 25 minut aż będzie miękka. Pod koniec osolić łyżeczką soli.Kaszę podprażyć na suchej patelni aż zacznie wydzielać orzechowy zapach. Przepłukać woda na sicie. Przełożyć do garnka, zalać ok. 3 cm powyżej poziomu kaszy, zagotować. Trzymać na małym ogniu pod przykryciem ok. 15- 20 minut.Cebulę pokroić w drobną kostkę, warzywa zetrzeć na tarce. Na dużej patelni rozgrzać dwie łyżki oleju, podsmażyć krótko wszystkie warzywa, na końcu dodać zgniecione ząbki czosnku. Do dużej miski włożyć ugotowaną soczewicę i kaszę jaglaną. Dodać stopione masło i zblendować. Gdyby masła była bardzo sucha i trudno się blendowała, dodać parę łyżek bulionu, mleka lub zwykłej wody.Do masy dodać podsmażone warzywa, jajka, orzechy, słonecznik, przyprawy, pokrojone pomidory i pieczarki w plastrach, olej z zalewy, koncentrat pomidorowy, posiekaną natkę pietruszki. Masę wymieszać łyżką. Spróbować, ewentualnie mocniej przyprawić do smaku.Formę wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem lub olejem, wysypać tartą bułką.Piekarnik ustawić na 180 st.Masę przełożyć do formy, posypać z wierzchu ziarnami słonecznika.Piec. ok. 35 - 40 minut. Podawać po całkowitym wystudzeniu, najlepiej następnego dnia. Mówię Wam - niebo na talerzu:)

Niebo na talerzu

Biszkopt z kremem karmelowym. Tort orzechowo- karmelowy

Niebo na talerzu

Rolmopsy. Marynowane śledzie zawijane z cebulą

Niebo na talerzu

Sernik czekoladowy z makiem. Warsztaty "Sernik na 30 sposobów z twarożkiem Mój Ulubiony"

Że sernik najłatwiejszym i najszybszym ciastem/deserem do przygotowania jest - trąbię od dawna.W zakładce serniki znajduje się już 48 przepisów. Podstawą sukcesu, kremowej, aksamitnej konsystencji jest dobry, gęsty, możliwie tłusty ser. I kąpiel wodna, w której przygotowuję już teraz wszystkie serniki nie robiąc wyjątków. Brzmi tajemniczo, a oznacza zwyczajne wstawienie blaszki z sernikiem do innego naczynia wypełnionego do połowy wrzątkiem. Nic więcej, żadnych specjalnych cudów. Ser, masło jajka, cukier, mąka ziemniaczana dla związania konsystencji. Śmietanka albo mascarpone by masa była możliwie najbardziej kremowa. W ostatnią sobotę, w kuchni Nieba Na Talerzu odbyły się warsztaty - "Sernik na 30 sposobów - w roli głównej twarożek Mój Ulubiony". Powiem Wam - była za tego wielka, wielka radość i dobra zabawa.Kursanci przygotowali prosty sernik gotowany i każdy zabrał do domu foremkę tego łatwego w przygotowaniu specjału. Na stół wjechał też aksamitny sernik czekoladowy z warstwą makową - dobre ciasto na święta. Był przykładem na to, że w przypadku serników, fantazji nie trzeba ograniczać i można dobierać ulubione smaki w dowolnej konfiguracji. Dobrej jakości twaróg zniesie wszystkie miksy z dodatkiem masy krówkowej, rozpuszczonej czekolady, owoców, bakalii, maku. Do wyboru do koloru. Na spodzie z herbatników, kruchym, z biszkoptów albo w ogóle bez spodu.Moja kuchnia pełna była gwaru, śmiechów, pyszności, dobrej energii i pysznych produktów z Wielunia, z twarożkiem Mój Ulubiony na honorowym miejscu. Lepiej być nie mogło, umówiliśmy się rzecz jasna na następne spotkanie. Może przygotujemy serniki na zimno i babeczki sernikowe, na które zabrakło nam teraz czasu. To była bardzo, bardzo dobrze spędzona sobota.Sernik z makiem wyglądał tak :)Przepis na czekoladowy sernik z warstwą makową: na formę ok. 22 cm:na spód: - 100 g dowolnych herbatników ( np. petitki z ząbkami)- 80 g stopionego masła na masę serową: - 1 kg twarogu (trzykrotnie zmielonego lub gęstego, tłustego, sera "wiaderkowego" np. Mój Ulubiony)- 5 jajek- 200 ml śmietanki 30 -36%- 3/4 szklanki cukru- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej lub dwa opakowania proszku budyniowego bez cukru - 100 g masła- 100 g gorzkiej czekolady- 2 łyżki gorzkiego kakao - 4 łyżki maku w ziarenkach lub zmielonego- 2- 3 łyżki skórki pomarańczowej, ew. ok. pół szklanki ulubionych bakalii - siekanych orzechów, rodzynekpolewa : - tabliczka gorzkiej czekolady- 50 - 80 ml słodkiej śmietankiDno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Spód i boki formy owinąć dwiema warstwami aluminiowej folii. Wstawić wszystko do większego naczynia (innej formy lub żaroodpornego), do którego przed samym pieczeniem nalejemy wrzątek. Przy pomocy malaksera lub plastikowego woreczka i dłoni lub lepiej - wałka czy butelki pokruszyć herbatniki na drobny pył. Wymieszać z masłem. Powstałym ciastem wykleić spód formy, ugnieść przy pomocy łyżki lub dna szklanki. Odstawić. Piekarnik ustawić na 170 stopni.Do sera wbić jajka, dodać śmietankę, cukier, wszystko krótko zmiksować, tylko do połączenia składników.Połowę masy odlać do innego naczynia. Czekoladę rozpuścić z masłem w naczyniu nad gotującą się wodą. Lekko przestudzić, by nie była gorąca.Do jednej części masy serowej dodać rozpuszczoną czekoladę i bakalie, wymieszać, do drugiej wsypać mak i posiekaną skórkę pomarańczową, również wymieszać.Na spód tortownicy z herbatnikami wylać ciemną masę, na wierzch przy pomocy łyżki, by warstwy się nie wymieszały wyłożyć masę z makiem i skórką.Wstawić do całkowicie rozgrzanego piekarnika. Większe naczynie wypełnić do połowy wrzątkiem.Piec 15 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 140 stopni i piec jeszcze godzinę.Pozostawić w piekarniku do lekkiego ostudzenia.PolewaCzekoladę połamać, roztopić w rondelku nad gotującą się wodą, dodać śmietankę, wymieszać.Zalać ostudzony deser. Mówię Wam - niebo na talerzu:)

Niebo na talerzu

Jak się smaży skórkę pomarańczową? Skórka pomarańczowa w cukrze

Niebo na talerzu

Prosty makowiec z kruszonką

Nie każdy ma ochotę i czas na zwijanie tradycyjnej rolady makowej. Makowiec na kruchym cieście przygotowuje się łatwiej i szybciej. A na mak i śledzie jak raz przychodzi ochota jesienią i zimą, znacie to? Czasu na pieczenie nie miałam wczoraj nic a nic. Między jednym telefonem a drugim, ze słuchawką przy uchu, wymieszałam jednak i jest. Wszystko dlatego, że genialny ktoś wpadł na pomysł sprzedawania zmielonego już maku. Wybawco mój, o ile dzięki tobie jest mniej sprzątania w kuchni. Kto mieli mak maszynką, wie o czym mówię. Cierpliwość trzeba mieć anielską.Kruche ciasto zagniata się migiem. Wystarczy palcami rozetrzeć mąkę z cukrem na okruchy- kruszonkę. Można użyć malaksera, jest jeszcze szybciej. W czasie kiedy ciasto się podpieka, gotuje się w mleku mak. Potem miesza ze składnikami, które sprawiają, że masa jest bardzo wilgotna, lekko kleista i pachnąca.Pyszna sprawa. Polecam nie tylko na święta.składniki: na kruche ciasto - 270 g mąki pszennej- 180 g masła- 4 łyżki cukru - dwie łyżki zimnej wody- szczypta solina masę makową - 200 g trzykrotnie zmielonego mielonego maku ( można kupić gotowy zmielony, nie chodzi o masę makową w puszce)- półtorej szklanki mleka- 50 g rozpuszczonego przez podgrzanie masła- 100 g siekanych migdałów (najlepiej bez skórki)- dwie łyżki rodzynek- łyżka siekanej, smażonej w cukrze skórki pomarańczowej - łyżka mąki- 5 łyżek miodu- 3 łyżki amaretto lub rumu lub kilka kropli esencji rumowej lub migdałowej- mandarynki w puszce lub jedna wyfiletowana, całkowicie pozbawiona skórek i błon pomarańcza- 3 białkaPiekarnik ustawić na 180 st. Dno formy wyłożyć papierem do pieczenia, boki wysmarować masłem. Mak zalać mlekiem i gotować na małym ogniu mieszając ok. 15 minut. Mleko powinno się wchłonąć. Zestawić z ognia, ostudzić.Podczas stygnięcia maku, wszystkie składniki ciasta zagnieść palcami na okruchy. Połową wykleić formę wyłożoną papierem do pieczenia. Połowę odstawić chwilowo do lodówki.Formę z ciastem wstawić do piekarnika i podpiec na złoty kolor (ok. 15 minut). Do wystudzonego maku dodać stopione masło, migdały, rodzynki, skórkę pomarańczową, łyżkę mąki, miód, likier, sól i posiekane w kostkę mandarynki lub pomarańczę.Białka ubić na sztywną pianę, porcjami wmieszać w masę makową.Masę wyłożyć na podpieczony spód.Na wierzch wysypać kruszonkę wyjętą z lodówki.Piec ok. 45- 50 minut aż wierzch ciasta się zrumieni. inspiracja - tutajMówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Łatwy chleb bez zagniatania. Prosty chleb na drożdżach

Chleb z poniższego przepisu nie wymaga zagniatania, można wymieszać składniki ręką lub łyżką. Miesza się je na przykład wieczorem a rano piecze. Albo miesza rano, a wypieku dokonuje popołudniem, po przyjściu z pracy. Za formę służy żaroodporne, zamykane naczynie albo żeliwny garnek, dlatego piszą o nim na forach - chleb z garnka. Ten chleb lubi malowniczo, rustykalnie pękąć, ma chrupiącą skórkę i duże dziury. Łatwy chleb na drożdżach, jasny chleb pszenny. Domowy chleb może być krzywy i popękany, rośnie raz tak, raz siak. Kto tego nie wie, zwyczajnie o domowym chlebie nie ma pojęcia i umysł nawykł mu do wizerunku przemysłowej kalki. Zdarzy się rzecz jasna i tak, że uda się jak z piekarni, równiuśko, jak u piekarzy którzy od lat wypiekają setki bochenków dziennie. Troszkę łatwiej jest z chlebem, który rośnie w foremce. A w bochenku, z wyrastaniem w koszyku, tworzy się chleb indywidualista. Po wielu próbach, wzlotach i upadkach już wiem, czego potrzebuje zdrowy, pracujący zakwas- przepis. I gdybym miała ująć to w krótkich słowach - stałej temperatury ok. 24 - 26 stopni. Teraz zamykam go w lekko ogrzanym piekarniku. Na zakwasie najczęściej wypiekam swoje nierówne i bardziej foremne chleby. Są dni, że nie mam czasu się nad nim pochylić i na czas dokarmić. Albo zwyczajnie potrzebuję odmiany. Na taką okoliczność trzymam w kuchennej szafce lub lodówce drożdże. składniki ( na mały bochenek, na duży trzeba podwoić składniki, naczynie ok. 22-24 cm) :- 450 g mąki pszennej typ 550 -650- 300 ml letniej wody- łyżeczka suszonych drożdży lub 25 g świeżych- łyżeczka cukru - łyżeczka soliJeśli używamy suchych drożdży (instant), składniki wymieszać w dużej misce i odstawić przykryte spożywczą folią na 8-12 godzin w temperaturze pokojowej. Jeśli drożdże są świeże, należy je przed dodaniem rozpuścić w wodzie. Ciasto lekko wyrośnie i będzie miało luźną, klejącą konsystencję.Naczynie wysmarować cienko olejem i oprószyć mąką lub otrębami. Blat podsypać mocno mąką i wyłożyć na nią ciasto. Złożyć je na cztery, jak w kopertę, nie musi być równo, ciasto jest dość lejące. Następnie, na ile to możliwe, umączonymi dłońmi uformować je w kulę.Naczynie z pokrywą wstawić do zimnego piekarnika i ustawić temperaturę na 240 - 250 stopni.Kiedy się całkowicie rozgrzeje, ostrożnie, przy pomocy grubych rękawic wyjąć je z pieca i przełożyć do niego ciasto. Przykryć pokrywką i włożyć do piekarnika. Piec 30 minut. Ostrożnie zdjąć pokrywkę i piec jeszcze ok. 10 - 15 minut do ładnego zrumienienia. Wyjąć z piekarnika i przełożyć na metalową kratkę.Chleb postukany placem od spodu powinien wydać charakterystyczny, głuchy odgłos. Jeśli go brak, należy zmniejszyć temperaturę w piecu do 200 st ponownie włożyć tam chleb, już bez naczynia, na kilka minut.Mówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Ciasteczka cynamonowe

Niebo na talerzu

Czekoladowe ciasto z kremem. Czekoladowy tort ze śmietanowym kremem hibiskusowym

Mocno czekoladowe, wilgotne ciasto o bardzo specyficznej, gliniastej, zakalcowatej, fantastycznej konsystencji. Wielbiciele ciasta murzynek choć raz powinni je zrobić, by zobaczyć czy jednorazowa zdrada nie przerodzi się w stały związek. Na marginesie - murzynki piekę ostatnio tylko w w wersji z jabłkami i marchewką (przepis). :) Łatwe ciasto, w którym nie trzeba ubijać jajek, a do jego przygotowania wystarczy jedna miska. Składniki rozpuszcza się nad parą, lekko studzi, dodaje mąkę i już. Można polać je dowolną czekoladową polewą. To missisipi mud cake, czyli błota missisipi ( tu przepis na wersję z polewą czekoladową). Różowy krem smakuje owocowo. Różowy, ulubiony kolor małych księżniczek powstał na bazie śmietanki w której zaparza się kwiaty hibiskusa. Można je kupić w postaci herbatki (w zwykłych sklepach spożywczych lub na wagę, w zielarskich czy ze zdrową żywnością.składniki ( na formę ok. 21 cm)- 180 ml ciepłej wody- 170 g masła- 150 g gorzkiej czekolady ( lub 80 g gorzkiej i 150 mlecznej, ciasto będzie łagodniejsze w smaku) - łyżeczka kawy rozpuszczalnej- 120 ml kefiru, jogurtu lub mleka - 4 jajka- 2 łyżki oleju- 300 g maki pszennej- 250 g cukru- 2 łyżki kakao- łyżeczka sody oczyszczonej- pół łyżeczki proszku do pieczenia- duża szczypta soli krem: - 25 g suszonych kwiatów hibiskusa - 600 ml słodkiej śmietanki 30 - 36%- 200 ml sera mascarpone- 3 czubate łyżki cukru ew. małe bezy do dekoracji - kupiłam gotowe, przepis na domowe - tutajDno formy wyłożyć papierem do pieczenia (przyciąć arkusz rantem), brzegi posmarować cienko masłem.Piekarnik ustawić na 160 st. Wodę, masło, połamaną na kostki czekoladę i kawę umieścić w dużej misce (powinny się do niej zmieścić później inne składniki) i ustawić na rondelku z gotującą się wodą. Składniki mieszając rozpuścić nad parą.Ostudzić by masa nie była mocno gorąca.Mieszając kuchenną rózga dodać mleko, po jednym jajku, olej, wymieszać. Dodać mąkę, proszek, sodę i cukier, wymieszać krótko mikserem lub łyżką tylko do połączenia składników.Przelać do formy i wstawić do całkowicie nagrzanego piekarnika. Piec ok. 50 minut aż patyczek od szaszłyka wyjęty z ciasta nie będzie nim oklejony. Zbyt długie pieczeni wysusza ciasto, dlatego dobrze wychwycić ten moment. Ostudzić ciasto w lekko uchylonym piekarniku.KremŚmietankę wlać do rondla i zagotować mieszając. Wsypać do niej suszone kwiatki hibiskusa i odstawić pod przykryciem na ok.45 minut - godzinę. Odcedzić przez sitko. Liście można wyrzucić.Śmietanka powinna zmienić kolor na różowy. Odstawić ją na kilka godzin do lodówki do bardzo mocnego schłodzenia. Zbyt słabo schłodzona może nie chcieć się ubić.Śmietankę ubić na sztywno, pod koniec dodając po łyżce cukru. Na końcu dodać ser mascarpone i ubijać jeszcze chwilę.Wierzch ciasta lekko skroić. Pokruszyć. Pozostałe ciasto przekroić na warstwy - 2 lub trzy. Każdą Posmarować kremem. Wierzch posypać okruchami dla dekoracji. Mówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Smarowidło do chleba. Rilettes z wieprzowiny

Niebo na talerzu

Proste ciasto z jabłkami. Przepis na ciasto z jabłkami i karmelową polewą

Wilgotne, długo zachowujące świeżość ciasto. Kto ma mikser wie, że da się zrobić placek w pięć minut. Z obieraniem jabłek - siedem. Ja mam domowe karmelizowane jabłka w słoikach, zatem minut pięć wystarczy. By zmniejszyć ryzyko wystąpienia zakalca dobrze jest wyjąć dwie godziny wcześniej produkty z lodówki. No i mieszać wszystko niezbyt długo, tylko do połączenia składników. Kiedy doda się do mąki proszek, sodę i w dodatku owoce, reakcja wytwarzająca dwutlenek węgla dla spulchnienia zachodzi szybko. I niech sobie zachodzi już w piekarniku, nie na kuchennym blacie. Dlatego dobrze rozpocząć pracę od włączenia piekarnika. Po upieczeniu zaś, niech ciasto ostygnie, krojone jeszcze gorące zmieni fakturę na lekko zakalcowatą, nieco widoczną na zdjęciach:) Przepis na łatwe ciasto ucierane na jogurcie łatwo znaleźć w babcinych zapiskach, choć nasze babcie chętniej używały śmietany. Można ją również zastąpić kefirem albo zsiadłym mlekiem. składniki (na małą keksówkę ok. 10x27cm): -170 g miękkiego masła- pół szklanki cukru (110g)- 4 jajka- 230 g mąki pszennej (może też być mieszanka mąk bezglutenowych)- czubata łyżeczka proszku do pieczenia - pół łyżeczki sody - łyżeczka cynamonu- 4 łyżki gęstego jogurtu ( np. greckiego)- 2 duże, twarde jabłka (lub 200 ml karmelizowanych jabłek domowych)polewa - 3-4 łyżki masy krówkowej z puszki lub polewa karmelowa z tego przepisupłatki migdałów lub połówki orzechów do dekoracji Piekarnik ustawić na 170 stopni, formę wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować cienko masłem i wysypać tartą bułką. Masło utrzeć do białości z cukrem. Nie przestając miksować dodawać po jednym jajku.Mąkę wymieszać w osobnej misce z sodą, proszkiem do pieczenia i cynamonem a następnie wsypać do masy maślano- jajecznej. Wymieszać wszystko dodając jogurt.Masę przelać do formy i od razu wstawić do całkowicie nagrzanego piekarnika. Piec ok. 60 minut. Gdyby wierzch mocno się rumienił, przykryć go luźno arkuszem aluminiowej folii.Patyczek od szaszłyka wyjęty z ciasta musi być nieoklejony.Wyjąć z piekarnika i pozostawić do ostygnięcia.Masę krówkową podgrzać wstawiając puszkę do rondelka z gotującą się wodą. Podgrzewać aż stanie się rzadka. Polać ciasto i udekorować połówkami orzechów lub podprażonymi na suchej patelni płatkami migdałów, ewentualnie smażoną, pomarańczową skórką. Mówię Wam - niebo na talerzu:)

Niebo na talerzu

Sałatka z rukoli z kurczakiem, pieczarkami, komosą ryżową i kozim serem

Jeden Pan czytelnik nakrzyczał na mnie w komentarzu, że on owszem, lubi czytać ten blog, ale groch z kapustą jest w kategoriach i on męczy się odsiewając sałatki od obiadów, które beztrosko i bez sensu tam wrzucam. Otóż wrzucam kochany czytelniku, bo całkiem często zdarza mi się wcinać sałatkę na obiad i śniadanie i kolację. A z opowieści koleżanek wiem, że to rzecz spotykana i niektóre i niektórzy z nas jedzą sałatki w porach obiadu. Także...Komosa ryżowa to ostatnimi czasy moja ulubiona zdrowa żywność, z niskim indeksem glikemicznym, sporą ilością kwasów tłuszczowych, wapnia i fosforu, baaardzo smaczna. Opisałam ją w artykule 10 produktów dla zdrowia, co jeść, żeby być zawsze pięknym i młodym. Komosa czyli quinoa nie jest tak droga na jaką wygląda, bo w garnku podwaja objętość i nie zużywa się jej bardzo dużo. Kilogram kosztuje tyle co przeciętna, jedna duża pizza, a którego nie zjadamy w ciągu całego miesiąca. Występuje również w czarnym kolorze, co dobrze wygląda kiedy pomiesza się ją z kontrastującymi w kolorze składnikami.Przepis dowolnie można modyfikować, jak to z sałatkami bywa. Mięso można pominąć lub wymienić na resztki pieczeni z obiadu, a kozi ser zamienić na ser feta. Musztardowy, słodko-kwaśny sos winegret wieńczy dzieło i pysznie smakuje. Bardzo polecam.składniki ( na 2-3 osoby) : - dwie duże garście rukoli - pół szklanki ziarenek komosy ryżowej- łyżka soku z cytryny- ząbek czosnku- łyżeczka lub dwie masła- pierś z kurczaka - ok. 15 - 20 dag pieczarek- pół pomidora lub kilka pomidorków koktajlowych- dwa plastry koziego sera lub sera feta - łyżka siekanej natki pietruszki lub kolendry- świeżo mielony pieprz sos : - 4 łyżki oliwy- łyżeczka musztardy- pół łyżeczki miodu- łyżka soku z cytryny - szczypta soli- pół ząbka czosnkuKomosę zalać szklanką wody i gotować z dużą szczyptą soli ok. 15 minut. Wymieszać z sokiem z cytryny i rozgniecionym ząbkiem czosnku.Pierś z kurczaka pokroić w kostkę, lekko osolić i podsmażyć na rozgrzanym maśle. Przesunąć na bok patelni i podsmażyć również pokrojone w plastry pieczarki. Odstawić do lekkiego przestygnięcia.Składniki sosu wymieszać najlepiej przez potrząsanie w zakręconym słoiku. Na dużym półmisku lub salaterce ułożyć ugotowaną komosę, delikatnie przemieszać z kurczakiem, pieczarkami, rukolą, pomidorkami . Wszystko posypać pokruszonym serem i zalać sosem musztardowo-miodowym. Mówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Bardzo dobry sernik z bezą. Sernik na ciemnym cieście, z brzoskwiniami, rodzynkami i bezą

Mocno czekoladowy spód, kremowy, bogaty w smaku sernik najeżony bakaliami i fikuśna beza na wierzchu. Pyszny deser. Bezę wyciskałam dekoratorem z końcówką gwiazdka, ale nieregularne górki i dołki wykonane łyżką wyglądają równie dobrze. Rzecz w tym, by wykonać ruch wyciągania piany w górę i już powstrzymać się od poprawiania. Z każdym ruchem bowiem beza traci na puszystości i nierówności stają się coraz mniej wypukłe. Tu wyjątkowo trening nie czyni mistrza, nawet zupełnie niewprawiony kuchcik poradzi sobie z tym przepisem. Ciemne ciasto na spodzie wykonuje się mieszając rozpuszczone z czekoladą składniki. Potem sernikowy środek - żadnego ubijania. Tylko bezowa góra to ubite z cukrem białka. Ten etap można pominąć, jeśli ktoś za nią nie przepada. Warto zainwestować w dobry, tłusty ser. Ten sernik nie urośnie i nie opadnie, pozostanie w kremowej, bardzo przyjemnej konsystencji. Uwaga, uwaga! 3 grudnia ( w godzinach 11- 15.00), w Piotrkowie, w kuchni Nieba odbędą się warsztaty pieczenia serników. Zapisy do 15 listopada. Kto chętny, niech szybko daje znać mailowo - beata.krolikiewicz@wp.pl. Koszt warsztatów - 140 zł. Bardzo serdecznie zapraszam ! składniki ( na tortownicę 24 cm) na spód: -100 g gorzkiej czekolady-60 g masła-dwie łyżki cukru-2 jajka-3 łyżki mąki - pół łyżeczki sody - 3 łyżki siekanych orzechów włoskich lub migdałów (można pominąć) na masę serową: - 1 kg tłustego, trzy razy zmielonego sera (może być "wiaderkowy", dobrej jakości) - 200 g sera mascarpone- 100 ml śmietanki 30% - 2 jajka- 3 żółtka (3 białka od nich zostaną użyte w bezie) - 3/4 szklanki cukru ( 190g) - kilka kropli ekstraktu z wanilii lub łyżka cukru waniliowego - 3 łyżki skrobi ziemniaczanej - 4 łyżki rodzynek, 8 sztuk posiekanych, suszonych moreli, dwie łyżki siekanych orzechów włoskich lub laskowych na bezę: - 3 białka - 180 g drobnego cukru - łyżeczka skrobi ziemniaczanejdo przełożenia: - 200 g dżemu pomarańczowego lub brzoskwiniowegoDno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, "przyciąć" zapinając na nim obręcz formy. Rant formy wysmarować cienko masłem. Piekarnik ustawić na 180 st. Czekoladę połamać na kawałki, przełożyć do rondelka, dodać masło i cukier, podgrzewać na małym ogniu mieszając do połączenia składników. Ostudzić. Dodać jajka, mąkę wymieszaną z sodą. Rozsmarować możliwie równo na dnie formy. Wstawić do całkowicie nagrzanego piekarnika na 10 - 12 minut, piec aż wierzch będzie lekko ścięty. Wyjąć z pieca, piekarnika nie wyłączać.Kiedy spód się piecze, ser przełożyć do większej miski, na najniższych obrotach miksera wmieszać śmietankę, kolejno jajka i żółtka, cukier, wanilię, skrobię. Bakalie oprószyć lekko mąką pszenną i na końcu wmieszać w masę. Przelać ją na podpieczony spód. Piec 15 minut w temperaturze 180 st a następnie zmniejszyć ją do 120 stopni i piec jeszcze godzinę.Piętnaście minut przed końcem pieczenia ubić pozostawione 3 białka. Kiedy będą sztywne dodawać po łyżce cukru i ubijać aż masa będzie lśniąca. Na końcu wmieszać łyżeczkę mąki ziemniaczanej. Sernik wyjąć z piekarnika.Dobrze wymieszany dżem ułożyć w wielu punktach na wierzchu ciasta i delikatnie rozsmarować. Na wierzch wyłożyć masę bezową. Ponownie wstawić formę z deserem do piekarnika. Piec 30 minut w temp. 130 stopni, następnie zmniejszyć do 100 i suszyć bezę kolejne 30 minut. Wyjąć ciasto z piekarnika i całkowicie ostudzić.Okroić ostrym nożem ciasto wzdłuż rantu, w celu jego zdjęcia. Odstawić do lodówki na kilka godzin, do całkowitego stężenia deseru. Ostrożnie, przy pomocy szerokiej, płaskiej łopatki przełożyć ciasto na paterę lub talerz. inspiracja - tutaj Mówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Najlepsze żeberka w kapuście z grzybami. Patelnie Woll

W kuchni nie lubię się niepotrzebnie napracować, bo po co. Przepisy na dania proste, łatwe, jednonaczyniowe i takie, po których goście oblizują się ukradkiem lubię najbardziej. Każdy takie lubi. Np.przepis na wieprzowinę pulled pork, która robi się sama, zadziałał na męża mojej Ewci tak. Dzwonię żeby zapytać jak wrażenia. A on na to, że przepysznie i rozpływa się w pochwałach. I dodaje: wiesz, że Ewcia piekła to mięso całą noc ??? No wiem, myślę sobie, samo się piekło, co za sztuka. Ach! Sztuka właśnie, ogarniam się, sama tłumaczyłam. By nic nie robiąc piec CAŁĄ NOC. I mąż w zachwycie, ba, cała rodzina w zachwycie, i Ewcia, która całą noc piekła (śpiąc, rzec jasna). To jest dopiero wyższa szkoła kulinarnej jazdy. I tak samo łatwo i spektakularnie jest też tu. Mięciuśkie, rozpływających się w ustach żeberka w pysznej kapuście. Aromatyczne, cudnie pachnące danie, które robi się samo, podczas gdy ja sobie czytam, śpiewam czy tam coś. Przepis idealny na domowe obiady świąteczne i powszednie. Samorobiące się żeberka z kapustą.Potrzebne jest przykrywane naczynie do pieczenia. Albo patelnia z odpinaną rączką, którą da się włożyć do piekarnika. Kto taką ma, ma jeszcze łatwiej, to baaaardzo przydatny, kuchenny gadżet. Użyłam patelni firmy Woll z linii Diamond Lite, które są dostępne w sklepie Gustus. Zagotowujesz lub rumienisz w nich mięso czy warzywa, odpinasz rączkę i hop do piekarnika. Zmywania o połowę mniej. Po włożeniu do szafki, mieści się jedna w drugiej, a rączki wkładam do środka patelni. Zostaje więcej miejsca na inne rzeczy. Jedna z moich patelni (28 cm) ma wysoki brzeg i może zastąpić duży rondel albo naczynie do zapiekania. Zmieści się w nim 2 kg żeberek w kapuście dla przynajmniej ośmiu osób.To jest coś! Żaroodporne pokrywy i uchwyty które posiada każde naczynie, mogą się nagrzać się w piekarniku do 250 stopni.Patelnie Woll Diamond Lite są ciężkie, bardzo solidnie wykonane, zatem bardzo stabilne, mają grube dno i są ładne. Pokryto je powłoką tytanowo-diamentową, odporną na zarysowania. Nadają się do wszystkich rodzajów kuchenek i można je myć w zmywarce, choć często wystarczy je wytrzeć papierowym ręcznikiem nawet bez użycia detergentów. Można smażyć na nich bez lub z minimalną ilością tłuszczu. Są energooszczędne w gotowaniu (do 60%) i pieczeniu (do 90%), i długo utrzymują ciepło. Powiem Wam - porządne patelnie, to porządne patelnie. Do smażenia, duszenia i pieczenia. Nic nie przywiera, oszczędza się czas i jest znacznie łatwiej. Przygotuję w nich od zwykłej jajecznicy po mięsne i warzywne gulasze i pieczyste a nawet gołąbki. Kiedy ostygną, odpinasz rączkę - łatwy klik - i siup naczynie do lodówki. Naprawdę je lubię.Przepis na najłatwiejsze żeberka w kapuście z grzybami. składniki ( na 4 -5 osób) :- ok. 1 kg ładnych, nietłustych, wieprzowych żeberek - dwie cebule- 4 ząbki czosnku - 2 dag suszonych grzybów- dwa liście laurowe - szklanka wody- łyżka miodu- 3/4 szklanki wytrawnego lub półwytrawnego, białego wina - łyżka ciemnego sosu sojowego - ew. kieliszek brandy lub whiskey- łyżeczka tymianku- łyżeczka majeranku- płaska łyżeczka soli- pół łyżeczki słodkiej papryki- pół łyżeczki pieprzu- 40 dag kapusty kiszonej- 30 dag pieczarek- dwie łyżki siekanego koperkuPiekarnik ustawić na 150 stopni. Żeberka pokroić na kawałki z dwiema kostkami. Cebulę pokroić w grubą kostkę. Czosnek pokroić w plasterki lub zostawić w całości. Suszone grzyby pokruszyć. Do wysokiej patelni lub do garnka włożyć żeberka, cebulę, czosnek, pokruszone grzyby, liście laurowe. Wszystko zalać wodą, dodać łyżkę miodu, wlać wino, sos sojowy, brandy. Dodać tymianek, majeranek i wszystko razem zagotować. Osolić, dodać pieprz i słodką paprykę. Wszystko wstawić pod przykryciem do piekarnika. Piec 2,5 godziny. Kapustę, jeśli bardzo kwaśna przepłukać w zimnej wodzie. Pokroić, rozłożyć na żeberkach, ponownie przykryć naczynie i piec jeszcze ok. 30 minut.Pieczarki pokroić w grube plastry, podsmażyć na łyżce rozgrzanego masła na złoty kolor. Wyłożyć na upieczone mięso z kapustą i całość posypać siekanym koperkiem. Mówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Jak się kisi kapustę w słoikach? Przepis na domową kapustę kiszoną

Niebo na talerzu

Przepis na kurczaka po indyjsku

Kuchnia indyjska przyprawami stoi. W restauracjach koncentruję się głównie na ilości papryczek w menu, bo hindusi mają zupełnie inną niż ja wrażliwość kubków smakowych. Już jedna papryczka w spisie potraw powoduje, że na wszelki wypadek pytam o mleko czy jogurt, które zapobiegną ewentualnym mocnym wrażeniom. W domowej kuchni daję ostrości tyle na ile danego dnia mam ochotę, zazwyczaj nie przekraczam jednopapryczkowego oznaczenia. Kto chce, daje więcej pieprzu cayenne i sprawę ostrości ma załatwioną.Wykonanie całego dania nie zajmuje mi więcej niż pół godziny a nadaje się na każda okoliczność, na zwykły obiad czy na kolację z przyjaciółmi. Przepis na kurczaka jest łatwy i nie ma tu skomplikowanych czynności. Rzecz jasna - lepiej by kurczak był zagrodowy, czyli z ekologicznych hodowli. Kto ma możliwość - koniecznie niech korzysta.Najczęściej podaję z ryżem, który gotuje się w tym samym czasie kiedy przygotowuję kurczaka. Lepiej smakuje ten zwyczajny, niekonfekcjonowany w plastikowe torebki. By był sypki trzeba go tylko dobrze wypłukać. Wypłukane ziarenka zalewam gorącą wodą z czajnika, ok. 2 cm nad powierzchnię ryżu, trochę solę i na najmniejszym ogniu pyrkoli się pod przykryciem 15 minut od zagotowania wody. Ot, cała filozofia. składniki ( na 4 osoby): - ok. 60 dag mięsa bez kości ( np.piersi lub udka)- 2 cebule- 3 ząbki czosnku- dwie czerwone słodkie papryki i ewentualnie mała ostra czuszka pozbawiona pestek- 20 g świeżego imbiru- 50 g orzechów nerkowca (kto nie ma - może pominąć) - 150 ml domowego przecieru pomidorowego, passaty pomidorowej lub kilka pomidorów z puszki- łyżka masła najlepiej klarowanego ale niekoniecznie)- łyżeczka cynamonu, pół łyżeczki pieprzu cayenne lub więcej, jeśli lubimy ostro, pół łyżki curry, łyżeczka soli,- 100 ml słodkiej śmietanki 30 - 36% (kwaśna 18 % od biedy też się nada) do posypania - siekana natka pietruszki lub kolendra Kurczaka pokroić w grubą kostkę, posolić, odstawić.Obraną cebulę i paprykę pokroić w kostkę. Czosnek drobno posiekać. Imbir zetrzeć na tarce. Warzywa wymieszać. Na głębokiej, dużej patelni, szerszym, rondlu z nieprzywierającą powłoką lub w woku rozgrzać masło, włożyć warzywa, smażyć na średnim ogniu mieszając aż cebula zrobi się szklista i lekko zmięknie. Posypać cynamonem, curry, pieprzem, smażyć jeszcze chwilkę.Przesunąć warzywa na bok naczynia i dodać kurczaka. Smażyć krótko mieszając.Wlać pomidory, śmietankę, pół szklanki wody ( lub lepiej jeśli mamy - rosołu) gotować mieszając jeszcze kilka minut sos lekko zgęstnieje. Przykryć naczynie pokrywką, zmniejszyć ogień i dusić pod przykryciem ok. 15 minut. Orzechy nerkowca drobno posiekać lub utłuc w moździerzu, posypać sos, wymieszać. Mówię Wam - niebo na talerzu:)

Niebo na talerzu

Serniczki z polewą krówkową. Łatwy sernik w foremkach od muffinek

Sernik to proste ciasto, dzięki któremu udaje mi się w dobrym humorze, bez niepotrzebnego napracowania się podać deser z efektem "wow". Dużo pracy w kuchni, często oznacza zmęczenie i nie najlepszy humor, zatem staram się karmić rodzinę w sposób możliwie łatwy i przyjemny, rzecz wiadoma. Ciasta warstwowe, pieczone blat po blacie, krem po kremie, po kolei - zdarza mi się ale niezbyt często. Uznaję, że najlepsze przepisy to takie, w których należy zmieszać składniki :) Serniczki z krówkową polewą to deser niemalże samorobiący się, jeśli kupi się ser zmielony. Daję sobie mocno po łapach, że kolejny raz, z lenistwa zwykłego kupiłam ser w popularnej niemieckiej sieciówce, bo był. Jakość wiadomo - ma znaczenie. Namawiam do sięgnięcia po produkt o dużej zawartości tłuszczu, zwykle kosztujący kilkanaście złotych.To bardzo ważne dla smaku sernika.Serdecznie zapraszam do zapisów na warsztaty sernikowe, które odbędą się 3 grudnia, w Łodzi lub Bełchatowie (informację o miejscu podam w listopadzie). cena - 149,00 złotych. Zgłoszenia z imieniem, nazwiskiem i numerem telefonu należy wysłać na adres - beata.krolikiewicz@wp.pl wraz z zaliczką - 49,00zł do 15 listopada, na numer konta który podam w mailu zwrotnym wraz z adresem warsztatów po przesłaniu zgłoszenia. W przyjemnym miejscu, w miłej, domowej atmosferze przy kawie i herbacie, z pysznymi sernikami spędzimy razem czas od 11.00 do 16.00 a może dłużej:) składniki ( na 12 sztuk) :na spód - 100 g dowolnych herbatników - 50 g stopionego masła- łyżka kakao - 500 g białego, trzykrotnie zmielonego, tłustego sera białego (może być gotowy "na serniki")- 200 g sera mascarpone (jeśli nie mamy - dajemy zamiast 50g rozpuszczonego masła, a zwykłego sera - 600 g) - 2 jajka - 3/4 szklanki cukru- czubata łyżka maki ziemniaczanej lub opakowanie budyniu waniliowego- łyżka cukru waniliowego - czubata łyżka kakaopolewa: - 5 łyżek masy krówkowej z puszki - łyżka grubo posiekanych orzeszków ziemnych (mogą być solone) Formę wyłożyć grubymi, woskowanymi papilotkami lub posmarować masłem i wysypać tarta bułką. Silikonowe wystarczy przesmarować cienko olejem. Przygotować duże naczynie żaroodporne, garnek lub blaszkę na wrzątek, do wstawienia na dno piekarnika.Piekarnik ustawić na 180 st. Herbatniki drobno pokruszyć malakserem lub w plastikowym woreczku - dłonią lub wałkiem. Wymieszać ze stopionym masłem i kakao. Powstałym piaskiem wysypać dno foremek i ugnieść przy pomocy np. stopki kieliszka. Wszystkie składniki na masę serową oprócz kakao dobrze wymieszać łyżką lub mikserem na wolnych obrotach. Kilka łyżek odłożyć do innego naczynia i wymieszać z kakao. Jasną masę wylewać do foremek, na każdej ułożyć łyżką kilka plam sera z kakao. Do naczynia żaroodpornego garnka lub formy wlać ok. 1,5 wrzątku.Formę muffinkową z serniczkami ustawić nad naczyniem, w całkowicie rozgrzanym piekarniku. Piec 15 - 20 minut do ścięcia masy. Pozostawić do ostudzenia w lekko uchylonym piekarniku. Masę krówkową lekko podgrzać mieszając w małym rondelku. Posmarować nią wierzch serniczków a na wierzchu ułożyć siekane orzeszki. Mówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Rogaliki z ciasta z marchewką. Rogaliki marchewkowe z dżemem lub marmoladą

Niebo na talerzu

Najlepsze pieczone mięso wieprzowe. Pulled pork - szarpana widelcem, soczysta pieczeń wieprzowa

Trzeba koniecznie lecieć do sklepu po wieprzową łopatkę. Żałować nikt nie będzie, obiecuję. Nic, absolutnie nic się nie trzeba narobić, tylko mięso w wodzie z solą namoczyć a potem włączyć piekarnik. No co to za robota. Żadna zupełnie. Zapach pieczonego mięsa będzie kusił tak, że serdecznie współczuję wegetarianom mieszkającym w bloku nieopodal:) Sama widziałam niejednokrotnie (na przyjęciach zwłaszcza:) jak wegetarianie sięgali i wcinali aż im się uszy trzęsły. Że wędliny w sklepie nieczęsto występują w zjadliwej formie, wiemy wszyscy. Pieczone mięso wiadomo - lepsze jest od nich o niebo. Niektórzy mówią, że brak im na pieczenie czasu, że nie umieją zrobić tak, by było miękkie i że dużo roboty. No to mówię Wam - bzdury gadają. Mięso można piec wtedy kiedy wszyscy śpią. Samo, zupełnie samo się piecze i żadnej obsługi ani naszej obecności w kuchni nie wymaga. I teraz już nie ma żadnej wymówki. A mięsożerni mężowie, dzieci , teściowe i zaproszeni goście kucną z wrażenia.To sposób na to, by się w kuchni nie natyrać niepotrzebnie. Ma być prościej niż przy schabowych kotletach. I ten przepis na pieczone, najlepsze mięso pozbawia wszystkich wymówek. Robi się samo. A taką kanapkę zabrać do pracy, kto by nie chciał:)Najlepiej smakuje mięso pieczone długo (nastawiam piekarnik na noc i na rano - jest cudne) 10 godzin w temperaturze 90 stopni. Można też przyjąć szybszą wersję - 2,5 godziny w 180 stopniach. Pierwszy sposób zdaniem mym jest lepszy.Pieczeń zajadać można w pajdach chleba, w bułkach jak burgery, z warzywami, musztardą, czym tam kto chce. Przepyszne, pieczone mięso. Wyczesane! Polecam też na imprezy, zniknie szybciej niż wszystkie inne specjały. P.S. Można zostawić pieczeń w całości, do krojenia w plasterki, też będzie pysznie. Nie jest też konieczne użycie wszystkich przypraw, nie ma dramatu, że którejś nie mamy w domu, choć wszystkie dają pełniejszy, bogatszy smak. Wiadomo, najważniejsza jest sól, słodka papryka i dużo czosnku. składniki: - 1- 1,5 kg łopatki wieprzowej (to duża porcja)solanka do namoczenia mięsa- 2 l wody- 130 g soli (ok. 6 łyżek)- 100 g cukru ( ok 7 łyżek, najlepiej brązowego ale niekoniecznie)- 4 ząbki czosnku (starte na tarce lub zmiażdżone w wyciskarce)- łyżeczka chilli- pół łyżeczki wędzonej, ostrej papryki - łyżeczka kuminu- pół łyżeczki cynamonu- duża szczypta mielonego kardamonu- pół łyżeczki zmielonej/startej gałki muszkatołowej- 4 liście laurowe- kilka kulek ziela angielskiego- dwa obrane i pokrojone na ćwiartki jabłka- dwie obrane i pokrojone w grube krążki cebuleWszystkie składniki solanki wymieszać. Mięso włożyć do zamykanego naczynia, garnka czy woreczka strunowego o takiej wielkości, by zalane płynem mięso było zanurzone. Wstawić do lodówki pod przykryciem na najmniej 8 godzin, można nawet do 24 h i dłużej.Mięso można piec w namoczonym garnku rzymskim (zimny wstawiamy do zimnego piekarnika) , w przykrytym naczyniu żaroodpornym albo w brytfannie szczelnie okrytej kilkoma warstwami folii aluminiowej albo w wolnowarze.Wyjąć mięso z zalewy, osuszyć papierowym ręcznikiem. Piekarnik ustawić na 100 stopni. Włożyć mięso do naczynia razem z jabłkami i pokrojoną cebulą. W trakcie pieczenia rozpadną się na sos i wymieszane z poszarpanym mięsem dadzą dużo smaku.Piec 10 godzin. W trakcie nie podlewać ani nie odkrywać pokrywy.Po wyjęciu z piekarnika nie kroić przez ok. 15 minut. Po tym czasie, w naczyniu w którym piekło się mięso rozdzielić, rozszarpać przy pomocy dwóch widelców na włókna tak, by przemieszały się z powstałym sosem. Mówię Wam - niebo na talerzu:)

Niebo na talerzu

Murzynek z jabłkami. Czekoladowe ciasto marchewkowe z jabłkami

Niebo na talerzu

Ciasto drożdżowe z jabłkami i śliwkami

Wiecie jak to jest z drożdżówką. Najlepsza jest tego samego dnia, świeża, zatem pieczenie jej wieczorem jest trochę stratą czasu, nie można się nią delektować cały dzień, choć nieraz nie ma wyboru.Rano, na wpół obudzona, jeszcze przed kawą, szybko - rach - ciach chciałam ciasto uczynić. O cukrze przypomniałam sobie pod koniec zagniatania. I o maśle. A masło w drożdżowym lubię, bo bez jego zapachu i wilgotności drożdżowe się nie liczy. Swoje popisowe bułki z jabłkami Pani Iwonka polewa masłem kiedy siedzą już w formie. Polałam ciasto i ja.Już dawno odkryłam, że drożdżowe wstawione do zimnego piekarnika nie potrzebuje wstępnego wyrastania poza nim. Pamiętam rzecz jasna zasadę o tym, że powinno wyrastać cztery razy : najpierw zaczyn, potem ciasto w misce, potem w formie i ostatni raz - już w piekarniku. Ale o ile to możliwe skracam wszelkie działania, by było szybko i prosto. Moje ciasto drożdżowe wyrasta dwa razy z drożdżami suchymi ( miska i piekarnik) i trzy, jeśli ze świeżych robię zaczyn ( zaczyn, miska, piekarnik). W połówki lub całe, wydrążone jabłka można włożyć śliwkę, śliwkowe powidła albo siekaną mieszankę orzechów i rodzynek. Trzeba pamiętać, by między jabłkami były wolne przestrzenie, by ciasto mogło wyrastać i mieć miejsce do napuszania się. Przy ciasno ułożonych i dodatkowo przykrytych kruszonką może nie wyjść aż tak puchate. Dlatego tym razem, zamiast kruszonki są chrupiące płatki migdałów.Gdyby ktoś jednak nie mógł się powstrzymać i kruszonkę mieć musiał - tyle samo masła, mąki i cukru - trzeba zagnieść na okruchy.składniki (na blaszkę ok. 20 x30 cm):- 50 dag mąki pszennej - 200 ml ciepłego, niegorącego mleka- 3 dag świeżych drożdży (lub 7 g suchych) - 3 jajka- 2/3 szklanki cukru (lub nieco mniej, jeśli wolimy mniej słodkie wypieki) - 100 g masła- 6 małych, twardych jabłek- 6 śliwek lub 6 łyżeczek powideł- płatki migdałów do posypaniaDo naczynia z mlekiem dodać łyżkę mąki i cukru, drożdże, wymieszać wszystko aż drożdże się rozpuszczą.Odstawić na 15 - 20 minut by powstały zaczyn lekko podrósł. Suche drożdże należy wsypać bez wcześniejszego wyrastania, od razu do miski z mąką.Do mąki dodać drożdże (te rozpuszczone lub sypkie), mleko, jajka i cukier. Wszystko wyrabiać ok. 15 minut ręcznie lub mikserem z końcówkami haki. Ciasto powinno być dość rzadkie, twardsze, z większa ilością mąki będzie się łatwiej zagniatać ale nie będzie po upieczeniu tak puszyste i delikatne. Niekoniecznie musi dać się zagnieść w kulę i piękne odchodzić od ręki. Pozostawić w misce, pod przykryciem z folii, w ciepłym miejscu (ja zostawiam w lekko nagrzanym i wyłączonym piekarniku z włączonym światełkiem). Powinno podwoić objętość, zwykle zajmuje to ok. 40 minut do półtorej godziny. Jabłka obrać i wydrążyć środki, w całości albo przekroić na połówki.Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i wysypanej tartą bułką. Jabłka ułożyć wciskając je w ciasto, w każde zagłębienie dać śliwkę lub łyżeczkę powideł.Wszystko zalać rozpuszczonym masłem i posypać płatkami migdałów. Wstawić ciasto do zimnego piekarnika i ustawić temperaturę na 170 stopni, z funkcją góra - dół.Piec ok. 45 minut. Gdyby zrumieniło się wcześniej, można je przykryć luźno arkuszem folii aluminiowej.Studzić w lekko uchylonym piekarniku.Mówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Kluski kładzione z dynią. Jak się robi puree z dyni?

Jak już się ma dynię, to niezbyt często występuje ona w małych ilościach. Od razu wpada nam do domu kilka kilogramów tego żółtego dobra i nie bardzo wiadomo co z tą ilością zrobić.Pani Iwonko, zasłyszałam gdzieś o planie zrzutu trzydziestokilowego okazu do kuchni Nieba, a ja tu dziś jak raz najlepsze suszone pomidory produkuję :) U nas, na pierwszy ogień idzie jakieś ciasto z dynią. Na przykład ulubione moje i sądząc z komentarzy - również czytelników - ciasto z dynią i bakaliami - przepis. Trze się tam na wiórki surową dynię i wykorzystuje podobnie jak marchewkę w pysznym cieście marchewkowym.I drugie ciasto, trochę jak sernik, do krojenia w małe porcyjki jak ciastka z cukierni, zupełnie inne niż wszystkie, które nie rośnie i pięknie pachnie pomarańczami, które baardzo lubię i na Niebie można znaleźć tutaj - przepis. Z reszty robię puree. Jak zrobić puree z dyni? Dynię bez skórki kroję na nieduże kawałki, zalewam małą ilością wody i gotuję bez przykrycia do miękkości. Albo przy okazji pieczenia ciasta czy mięsa, układam kawałki na blaszce i piekę w piekarniku. Potem blenduję, wkładam gorące puree z dyni do słoiczków. Zamykają się bez pasteryzacji. Kiedy potrzebuję, używam np. do placków, ciasta drożdżowego, kopytek czy klusek kładzionych. Urozmaica ich smak i nadaje pięknego, słonecznego koloru. No i rzecz jasna, nadaje się na zupę-krem z dyni.Jeśli ma się puree, przygotowanie idzie błyskawicznie. Taka złota, polska jesień na obiedzie, bo kluski z dyni czyli dyniowe kluski kładzione, przepis:)składniki ( na 4 osoby) :- ok. 0,7 kg dyni (waga bez skóry i pestek) - 2 szklanki mąki- 2 jajka- 2 łyżki śmietany - ew. woda, jeśli ciasto wyjdzie bardzo gęsteDynię bez skórki w małych kawałkach zalać małą ilością wody (do ok.1/5 wysokości warzyw), gotować pod przykryciem, na małym ogniu do miękkości. Zblendować na puree. Można też upiec ją w piekarniku.Do miski wsiać mąkę, dodać jajka, śmietanę i puree. Wymieszać. Ciasto ma mieć dość luźną konsystencję, nie może być bardzo gęste, bo kluski będą twarde. Nie może być też płynne, lejące się z łyżki, bo trudno będzie je uformować w kształt kluski. W razie potrzeby należy dodać więcej wody lub mąki, trzeba wyczuć, nie da się precyzyjnie podać ilości, bo każda mąka ma trochę inną wilgotność, jajka są różnej wielkości a i dynia ma różną zawartość wody. Ma być mniej więcej tak jak na zdjęciu po prawej. W płaskim garnku zagotować wodę, osolić. Nabierać łyżką ciasto i przy pomocy drugiej zrzucać na wrzątek małe porcje (ok. 3 cm). Zmniejszyć ogień by woda nie wrzała mocno. Gotować ok. 3 minuty od wypłynięcia klusek na powierzchnię. Do gulaszu ( przepis na gulasz) , do duszonych, drobiowych żołądków (przepis na żołądki drobiowe), do zrazów mielonych (przepis na zrazy mielone z grzybami , przepis na polskie zrazy wołowe), Mówię Wam - niebo na talerzu :)

Niebo na talerzu

Ciasto z dynią z kaszy jaglanej. Sernik z kaszą jaglaną z brzoskwiniami i chia

Sernik - niesernik, w każdym razie ciasto bez glutenu o bardzo dobrym smaku. A może to deser z kaszy jaglanej i chia? Niech go każdy nazywa jak chce. Jest zdrowy jak nie wiem, głównie z powodu kaszy jaglanej właśnie, która jest tu głównym składnikiem. Sernik - jagielnik jest znakomity na przykład na śniadanie. Bo że na podwieczorek i do kawy - rzecz oczywista. Nasionka chia większość z nas już polubiła za ciekawy smak i właściwości odżywcze. Kto chce, może zamiast cukru użyć ksylitolu lub erytrolu. Zwykłe mleko można zastąpić roślinnym, a jogurt - wodą z większą ilością cytryny. Kto nie ma dyni - pomija i daje więcej mleka. Takie możliwości daje kasza jaglana. Oswoiłam ją na razie głównie tylko w deserach i ciastach i w jednej zapiekance, w słonych wersjach wybieram inne kasze, może potrzebuję więcej czasu dla zawiązania tej przyjaźni :) Kasza jaglana, suszone morele, chia i dynia w jednym upieczonym cieście. Mus brzoskwiniowy ze świeżych owoców zamiast polewy wieńczy dzieło. Zdrowe i pyszne, coś podobnego! :)składniki ( na formę ok. 22 cm) : - ok. 800 g obranej ze skóry dyni bez części z pestkami - szklanka surowej kaszy jaglanej- ok. dwie szklanki mleka (zwykłego lub roślinnego) - 800 ml jogurtu naturalnego- sok z połowy cytryny - kilka kropli ekstraktu z wanilii lub wnętrze laski wanilii wyskrobane nożem ze środka- 2 łyżki rozpuszczonego masła lub oleju kokosowego - 2 łyżki mąki ziemniaczanej- 4 łyżki nasionek chia- 5 jajek - żółtka i białka osobno- szklanka cukru ( 220g) lub innego słodzidła w kryształkach (ksylitol, erytrol).- 5 dojrzałych, miękkich brzoskwiń- 2 łyżeczki żelatyny lub agar -agar- ewentualnie ok. 1 łyżka cukru lub ksylitolu/erytrolu (do smaku) Dynię pokroić w kostkę i wrzucić do garnka, zalać wodą do 1/4 wysokości. Dusić na małym ogniu bez przykrycia do miękkości. Można też upiec dynię w piekarniku (w temp. ok. 180 st). Zblendować.Kaszę podprażyć na suchej patelni, przepłukać ciepłą wodą, zalać mlekiem, zagotować. Zmniejszyć ogień na najmniejszy o gotować kaszę mieszając (inaczej się przypala) ok. 15 -20 minut. Lekko ostudzić.Piekarnik ustawić na 170 stopni. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć kaszę do miski, dodać jogurt, całość dobrze zblendować. Wlać sok z cytryny, wanilię, masło lub olej, mąkę ziemniaczaną, chia, żółtka jajek. Zmiksować ubijającą końcówką miksera na jednolitą masę. Białka jaj ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawać po łyżce cukru lub erytrolu/ksylitolu. Ubitą pianę wmieszać łyżką lub łopatką w masę.Całość przelać do formy.Na dnie piekarnika ustawić naczynie z wrzącą wodą (ok. 1,5 l). Ciasto ustawić na drugiej od dołu półce piekarnika, najlepiej na półce-kratce grillowej. Parująca woda uczyni konsystencję ciasta bardziej kremową.Piec ok. 50 minut. Wyjąć z piekarnika i ostudzić.Brzoskwinie obrać ze skórki, pokroić na kawałki. Zblendować. Dodać cukier, jeśli wydają się mało słodkie. Żelatynę rozpuścić w małej ilości gorącej wody. Wymieszać z owocowym musem.Odstawić do lodówki do lekkiego stężenia. Kiedy zacznie gęstnieć, wylać na wierzch upieczonego ciasta w formie. Wstawić do lodówki na kilka godzin. Okroić cienkim nożem wzdłuż rantów formy, zdjąć delikatnie obręcz tortownicy, usunąć spód i papier. Przełożyć ciasto na talerz lub paterę.Mówię Wam - niebo na talerzu:)

Niebo na talerzu

Sałatka z kurczakiem i smażonym kalafiorem. Sałatka z roszponki

Niebo na talerzu

Bardzo łatwe ciasto kokosowe ze śliwkami . Najłatwiejsze ciasto bez użycia miksera

Placek na niedzielę i środek tygodnia, do wykonania w bardzo krótkim czasie, bez żadnego wysiłku. Nawet zupełnie niedoświadczony kucharz poradzi sobie z nim w mgnieniu oka i bez robienia większego bałaganu w kuchni. Ciasto ma raczej zwartą, dość wilgotną strukturę, jak to bywa w ciastach z dodatkiem kokosu. Kto mieszka np. w akademiku uwaga ; to ciasto bez użycia miksera. Można spokojnie wymieszać wszystko łyżką. Rzecz jasna - niekoniecznie, posiadacze tych elektrycznych wynalazków i tu śmiało mogą go używać na najniższych obrotach ale możliwie najkrócej, nie należy ciasta ubijać i napowietrzać. Ten łatwy przepis na ciasto można zmodyfikować i użyć innych owoców lub je pominąć. Nadadzą się ćwiartki obranych jabłek, porzeczki czy brzoskwinie. Połowa porcji wystarczy na dobry, kokosowy placek w małej keksówce. Można piec go również w formie na babkę - to wersja dla zwykłej ilości ciasta. Z podanego w dalszej części posta przepisu wychodzi wyższe i większe ciasto, piekłam je z połowy podanych składników w malutkiej i płaskiej brytfannie. Lepiej, by wszystkie składniki miały jednakową, pokojową temperaturę, jajka i śmietanę dobrze wyjąć z lodówki na na dwie godziny przed pieczeniem, zmniejszy to ryzyko powstania zakalca. Zdarza mi się używać chłodnych składników i się udaje, ale to nie jest pewny sposób:) Z podobnego powodu dobrze jest wytrzeć lub wysuszyć dobrze śliwki po umyciu. składniki (na blaszkę ok. 23x28 cm): - 2 szklanki mąki (300g) - 100 g wiórków kokosowych- szklanka cukru (220 g) - 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia- 4 jajka- 150 g stopionego, ostudzonego masła- 4 łyżki śmietany lub jogurtu - kilkanaście śliwek pozbawionych pestek i przekrojonych na połówki - cukier puder do posypania Piekarnik ustawić na 160 stopni. Formę wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i wysypać tartą bułką. Mąkę przesiać przez sitko do większej miski, dodać wiórki, cukier i proszek do pieczenia, dobrze wymieszać.Dodać jajka, stopione masło, śmietanę lub jogurt, wszystko wymieszać krótko łyżką.Masę wlać do formy, na wierzchu ułożyć skórka do dołu połówki śliwek. Wstawić ciasto do całkowicie nagrzanego piekarnika i piec ok. godzinę. Patyczek od szaszłyka wyjęty z ciasta powinien być suchy, nieoklejony. Po upieczeniu wyjąć ciasto z piekarnika i oprószyć wierzch przez sitko cukrem pudrem. Mówię Wam - niebo na talerzu:)

Niebo na talerzu

Sernik ze śliwkami. Sernik z karmelizowaną śliwką i polewą z białej czekolady

Niebo na talerzu

Pasztet z cukinii i kaszy jaglanej. Zdrowy pasztet jaglany z warzywami

Zdrowy i bardzo dobry pasztet warzywny. Warzywa i kasza jaglana - chyba nie ma lepszego dla organizmu połączenia. Dla większej zwięzłości dodaje się do pasztetu jajka. Kto nie może, np. z powodu alergii czy nietolerancji, od których teraz roi się na świecie, otrzyma pasztet bardziej smarowny. W takiej wersji zabrałam go na spotkanie z przyjaciółkami i zjadłyśmy go prosto z foremki. Łyżeczką. Cały. Bez niczego. W trzy. To chyba coś znaczy! :)Cukinii teraz pod dostatkiem, w rozmiarach ogórka albo wielkiej dyni. Do wyboru - do koloru, trzeba korzystać. Kto ma ogródek i cukinie obrodziły ten wie, że spożytkowanie tego warzywa w ogródkowych ilościach jest nie lada wyzwaniem. Macie jakieś swoje ulubione sposoby na cukinię? Piszcie śmiało! Mój jest taki - przepis na pasztet z kaszy jaglanej - samo zdrowie. Pyszny jak nie wiem co.Jeśli domownicy domagają się dodatku mięsa, do pasztetu można dodać pokrojony w kostkę i podsmażony wędzony boczek lub bekon. Tak ok. 20 dag. Będzie w sam raz. P.S. Można pominąć pieczenie w foremce, kaszę ugotować a warzywa podsmażyć i wszystko wymieszać i doprawić. Wyjdzie pyszna pasta - pasztet, który można zapakować w słoiki i tyndalizować, wytrzyma wiele miesięcy. Słoiczek czy pojemnik z taką pastą to idealny sposób na śniadanie lub obiad do pracy, szkoły lub na wycieczkę. składniki (na małą formę - keksówkę) : - 3/4 szklanki kaszy jaglanej ok. 150 g (objętość i waga przed gotowaniem) - ok. 1,30 kg startej na drobne wiórki cukinii bez gniazd nasiennych, młodej i małej - ze skórą, większej - bez - 2 cebule- 1 marchewka, 1 pietruszka- ew. ok. 15 dag pieczarek lub kurek- 3 ząbki czosnku- 3 jajka (można pominąć) - 2 - 3 łyżki masła (najlepiej klarowanego) -sól, mielony pieprz, łyżeczka lub dwie majeranku, duża szczypta chili, ew. szczypta wędzonej papryki, szczypta czubrycy, łyżeczka oregano- dwie łyżki posiekanej natki pietruszki lub koperkuStartą cukinię posypać łyżeczką soli, wymieszać i odstawić by puściła sok. Kaszę podprażyć krótko na suchej, rozgrzanej patelni, przepłukać wodą na sicie. Zalać w garnku wodą, ok. 2 cm nad powierzchnię kaszy, osolić płaską łyżeczką soli. Zagotować pod przykryciem, zmniejszyć ogień do minimum i gotować jeszcze ok. 15 - 20 minut do miękkości.Cebulę pokroić w kostkę, marchewkę i pietruszkę zetrzeć na tarce.Na patelni rozgrzać łyżkę masła, wrzucić cebulę, marchew i pietruszkę. Krótko podsmażyć, na ostatnie 30 sekund przed końcem smażenia warzywa nieco odsunąć, dodać rozgnieciony czosnek. Przełożyć z patelni do dużej miski. Na tej samej patelni rozgrzać resztę masła, wrzucić pokrojone w grube plastry pieczarki lub kurki w całości. Smażyć przez 3-4 minuty. Kilka sztuk odłożyć do dekoracji.Odstawioną wcześniej cukinię bardzo mocno odcisnąć ręką z soku.Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Do miski z warzywami przełożyć kaszę, grzyby, startą, odciśniętą cukinię, jajka, przyprawy i posiekaną zieleninę. Spróbować czy masa jest wystarczająco słona i ostra i ewentualnie doprawić. Wszystko wymieszać.Formę wysmarować masłem i wysypać tartą bułką.Przełożyć masę do formy, wyrównać powierzchnię. Piec ok. 30 minut- 40 minut, aż wierzch będzie rumiany. Ostudzić, schłodzić w lodówce, udekorować ziołami lub podsmażonymi na maśle grzybami. Mówię Wam - niebo na talerzu :)