PIEROGI RUSKIE – idealne!

Ostra na słodko

PIEROGI RUSKIE – idealne!

A TY CO MASZ W SWOJEJ LODÓWCE?

Ostra na słodko

A TY CO MASZ W SWOJEJ LODÓWCE?

Krążył kiedyś po sieci taki „łańcuszek”, w którym dziewczyny pokazywały wnętrza swoich torebek. Tak sobie pomyślałam, że może by zrobić to samo z wnętrzami lodówek! Co byśmy tam zastali?! Strasznie jestem ciekawa! Dzisiejszy wpis poświęcony będzie właśnie temu chyba najważniejszemu sprzętowi w kuchni – lodówce! Nie będzie to wpis o pysznym jedzeniu, a o tym , gdzie i jak to pyszne jedzenie przechowywać, tak by na długo pozostało świeże i pachnące, a wnętrze lodówki cieszyło nasze oczy i na długo zachowało swój pierwotny wygląd. No bo takie zasady przechowywania jedzenia są, a do napisania tego wpisu skłonił mnie bałagan jaki zastałam w „maminej” lodówce zaraz po przyjechaniu z wakacji. Pewnie część z Was zna te zasady, część się do nich stosuje, a część chciała bym się stosować, ale im ( tak jak mi kiedyś! ) nie wychodzi. Nie wiem czy wiecie, ale od tego jak przechowujemy żywość w lodówce i zamrażarce zależy nasze zdrowie, no i wspaniały smak przygotowanych przez nas potraw ( co dla nas wielbicieli gotowania jest przecież niezwykle ważne! ). Właściwe przechowywanie potraw ma szczególne znaczenie również po Świętach, kiedy to zwykle w lodówce zostaje nam ZA dużo jedzenia. W dzisiejszych czasach lodówki są nie tylko praktyczne, ale i piękne. Ich design jest tak skonstruowany, że w kuchni mogą służyć nie tylko jako miejsce do przechowywania jedzenia, ale też mogą być jedną z największych dekoracji w kuchni – niesamowicie elegancką i stylową.             Ich wnętrza zwykle są tak przestronne, że nie ma tutaj obaw o to, że coś się nie zmieści ( no chyba , że ktoś w całości będzie chciał wsadzić tam prosiaka to wtedy może być problem :D ).   PRZECHOWYWANIE ŻYWNOŚCI – CO GDZIE I JAK DŁUGO? GÓRNA PÓŁKA: To idealne miejsce na słoiczki – dżemy, powidła, kremy do smarowania pieczywa, a także mleko , jogurty i kefiry. Jest tam najcieplej i na niższych półkach, gdzie temperatura spada – szybciej się zepsują. ( Dobre bakterie kwaszące rozwijają się w wyższej temperaturze , a kiedy jest za zimno – do boju ruszają szkodliwe bakterie gnilne ). ŚRODKOWA PÓŁKA: Tutaj powinniśmy przechowywać produkty o krótkiej trwałości- takie jak pokrojoną wędlinę, twarogi, sery, serki, a także przygotowane wcześniej domowe potrawy – zupy, mięsa czy też gulasze ( pamiętajmy jednak, by garnek zawsze był szczelnie przykryty pokrywką ). DOLNA PÓŁKA / SZUFLADY Tutaj temperatura wynosi ok. 10 C i jest wyższa wilgotność – jest więc to idealne miejsce do przechowywania owoców czy też warzyw ( tak jak w piwnicy ). Pamiętajmy jednak, że są to produkty bardzo krótkotrwałe i szybko psujące się! BOCZNE PÓŁKI: Te zdecydowania nadają się do trzymania oleju ( najlepiej jak będzie w ciemnej szklanej butelce ), przetworów, chrzanu, soków w kartonach czy też różnego rodzaju sosów. Na samej górze mamy pojemniki na jajka – te można przetrzymywać tam ok. 2 tygodni, ale pamiętajmy, że nie mogą być myte! ZAMRAŻARKA: Pamiętajmy, że niczego nie można zamrażać dwukrotnie – ciężkie zatrucie jest wtedy realnym niebezpieczeństwem! Produkty rozmrożone raz – trzeba odrazu przygotować i zjeść. Najlepiej i najbezpieczniej jest zamrażać produkty na 3-12 miesięcy – pomocna będzie tu etykieta na produkcie lub instrukcja obsługi lodówki. W zamrażarce produkty układamy ciasno, jeden przy drugim – wtedy będzie on sprawnie pracował, itd. CZEGO NIE TRZYMAĆ W LODÓWCE Nie wszystkim produktom spożywczym lodówka służy. Chleb przechowywany tam dużo szybciej zrobi się czerstwy, a owoce egzotyczne, pomidory, cukinia czy też rośliny strączkowe szybciej się zepsują ( panujący bowiem chłód niszczy ich odporność na choroby ). O CZYM PAMIĘTAĆ PRZY PRZECHOWYWANIU PRODUKTÓW? Pamiętajmy przede wszystkim, aby nie przechowywać surowego mięsa tuż obok produktów gotowych do spożycia, np. zapiekanek z obiadu czy też zupy, którą mamy zamiar zjeść następnego dnia. Starajmy się także na bieżąco usuwać produkty, które się zepsuły (np. zapleśniały), aby możliwie jak najkrócej miały kontakt z pozostałą żywnością. Artykuły spożywcze o silnym zapachu, np. bardzo aromatyczną wędlinę czy też ser, starannie pakujmy, żeby nie „przeszły” nimi produkty o łagodnym aromacie, chociażby mleko. CZEGO UNIKAĆ? Niewłaściwe przechowywanie potraw możne znacznie pogorszyć pracę lodówki. Nie wkładajmy do niej gorących potraw – sprawia to , ze lodówka musi pracować na wyższych obrotach, co zwiększa zużycie prądu. Nie przeładowujmy jej – powietrze możemy wtedy swobodnie krążyć i nie spada skuteczność chłodzenia. W CZYM PRZECHOWYWAĆ? Bardzo ważne jest nie tylko odpowiednie rozmieszczenie produktów na półkach, ale też sposób ich zapakowania.  Bardzo często stosowana jest folia aluminiowa – nie tylko chroni, ale zabezpiecza też przed  przenikaniem zapachów ( przydaje się do pakowania wędlin i ryb, a także osłony gotowych dań ). Papierowe torebki oraz papier śniadaniowy są z kolei przydatne do pakowania warzyw czy owoców (raczej nie tych miękkich i soczystych) – ich wadą bowiem jest to, że szybko przemiękają. Popularne plastikowe pudełka nadają się natomiast do przechowywania większości produktów – pamiętajmy jednak, że wszelkie opakowania powinny posiadać atest świadczący o ich dopuszczeniu do kontaktu z żywnością (symbol widelca i kieliszka). Te, w których chcielibyśmy mrozić powinny również być oznaczone w specjalny sposób – najczęściej symbolem śnieżynki. SPRZĄTANIE I ROZMRAŻANIE LODÓWKI: W znanej książce „Porządek musi być” autorki, Kim Woodburn i Aggie MacKenzie radzą, by generalny przegląd lodówki robić raz w tygodniu, najlepiej przed większymi zakupami. To samo dotyczy mycia drzwi, półek i szuflad chłodziarki. Być może wielu osobom wyda się to oczywiste, ale na wszelki wypadek przypominam: przed myciem lodówki należy ją wyłączyć i opróżnić z jedzenia! Porządkując jej zawartość wyrzućmy wszystkie przeterminowane produkty, a te o krótszej dacie ułóżmy z przodu, by zużyć je w pierwszej kolejności. Pamiętajmy, że lodówka musi się rozmrozić sama, bo inaczej możemy ją uszkodzić – nie stosujmy żadnych środków przyśpieszających rozmrażanie, nie podważajmy lodu nożem, ani też nie wkładajmy garnka z wrzątkiem. Do mycia doskonale nadaje się ciepła woda z odrobiną płynu do naczyń, a jeśli nie chcemy używać detergentu zmieszajmy ocet w równych proporcjach z wodą – to rewelacyjny sposób na usunięcie nieprzyjemnego zapachu z lodówki i jej dezynfekcję. Przecieramy dokładnie ścianki, a następnie spłukujemy i wycieramy ją do sucha miękką szmatką. Warto również zadbać o to, by w lodówce nie mieszały się zapachy przechowywanego tam jedzenia – są na to dwa sposoby: soda oczyszczona lub mielona kawa – wstawiamy do lodówki pojemnik z wybranym produktem – będzie chłonął zapachy jak nic innego! TECHNOLOGIA NO FROST W dzisiejszych czasach mamy dostęp do lodówek z technologią NO FROST. Dzięki ciągłemu obiegowi chłodnego powietrza na każdej półce wewnątrz lodówki panuje taka sama temperatura, a dodatkowo stała kontrola poziomu wilgotności pozwala zminimalizować ryzyko rozwoju bakterii i zachować świeżość produktów na dłużej. System No Frost stosowany jest zarówno w chłodziarkach i zamrażarkach. Urządzenia z tą funkcją określane są mianem bezszronowych i właśnie na tym polega ich główny urok – wewnątrz lodówki nie powstaje szron oraz lód, co ma przynajmniej kilka atutów, m.in. to, że lodówki z systemem No Frost nie wymagają rozmrażania. Nie oznacza to oczywiście, że nie trzeba ich już czyścić, ale proces ten będzie trwał krócej i będzie dużo bardziej przyjemny! Usunięcie wilgoci z wnętrza lodówki sprawia, że produkty mogą być dłużej przechowywane – powinny zachować właściwy dla siebie zapach czy barwę, a to sprawi, że my będziemy mogli cieszyć się ich dobrą jakością nawet po kilku dniach. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt osuszania wnętrza urządzenia – to prowadzi do wysuszania żywności z czym można sobie poradzić w dość prosty sposób – wystarczy trzymać żywność w pojemnikach na to przeznaczonych (zarówno tych dostarczonych przez producenta lodówki, jak i kupionych oddzielnie). Żywność przechowywana w chłodziarce z No Frost dłużej nadaje się do spożycia, a produkty z zamrażarki nie przywierają do siebie (brak lodu). Przewaga urządzeń bezszronowych wydaje się w tym przypadku oczywista. Takie lodówki z technologią No Frost posiada w swojej ofercie m.in. marka AMICA – zobaczcie: Mam nadzieję, że moje rady przydadzą Wam się – zarówno przy zakupach, jak i sprzątaniu lodówki czy też może kupnie nowego sprzętu. A jak wyglądają wnętrza Waszych lodówek? Co najdziwniejszego zdarzyło Wam się w nich przechowywać? Czy było to jakieś dzikie zwierzę,a może kosmetyki? Chcę to zobaczyć! Wpis powstał we współpracy z marką AMICA

SEROWE PIEROŻKI MOMO Z KURCZAKIEM I KREMOWYM SERKIEM W SOSIE CURRY Z MLEKIEM KOKOSOWYM

Ostra na słodko

SEROWE PIEROŻKI MOMO Z KURCZAKIEM I KREMOWYM SERKIEM W SOSIE CURRY Z MLEKIEM KOKOSOWYM

PLACKI Z CUKINII ZE ŚMIETANĄ, ŁOSOSIEM I KOPERKIEM

Ostra na słodko

PLACKI Z CUKINII ZE ŚMIETANĄ, ŁOSOSIEM I KOPERKIEM

ZUPA – KREM Z KUREK Z KOPERKOWYMI PTYSIAMI

Ostra na słodko

ZUPA – KREM Z KUREK Z KOPERKOWYMI PTYSIAMI

PLACKI Z CUKINII ZE ŚMIETANĄ, ŁOSOSIEM I KOPERKIEM

Ostra na słodko

PLACKI Z CUKINII ZE ŚMIETANĄ, ŁOSOSIEM I KOPERKIEM

KOKOSOWY PUDDING Z TAPIOKI Z OWOCAMI ( Bua Loi Chi ) – kuchnia tajska

Ostra na słodko

KOKOSOWY PUDDING Z TAPIOKI Z OWOCAMI ( Bua Loi Chi ) – kuchnia tajska

CIASTO CZEKOLADOWE Z KAJMAKIEM I KREMEM TOFFI – bardzo szybkie!

Ostra na słodko

CIASTO CZEKOLADOWE Z KAJMAKIEM I KREMEM TOFFI – bardzo szybkie!

CYTRYNOWE PANCAKES Z MAKIEM I ORZECHAMI

Ostra na słodko

CYTRYNOWE PANCAKES Z MAKIEM I ORZECHAMI

RAFAELLO Z MALINAMI NA CZEKOLADOWYM SPODZIE

Ostra na słodko

RAFAELLO Z MALINAMI NA CZEKOLADOWYM SPODZIE

PANCAKES Z BORÓWKAMI – kuchnia amerykańska

Ostra na słodko

PANCAKES Z BORÓWKAMI – kuchnia amerykańska

DŻEM CZEREŚNIOWY Z OCTEM BALSAMICZNYM I PIEPRZEM

Ostra na słodko

DŻEM CZEREŚNIOWY Z OCTEM BALSAMICZNYM I PIEPRZEM

SERNIKOBROWNIE Z CZEREŚNIAMI – idealne!

Ostra na słodko

SERNIKOBROWNIE Z CZEREŚNIAMI – idealne!

KOUNOUPIDI KAPAMA czyli KALAFIOR PO GRECKU – kuchnia grecka

Ostra na słodko

KOUNOUPIDI KAPAMA czyli KALAFIOR PO GRECKU – kuchnia grecka

PTYSIE Z LODAMI CARTE D’OR LEMON PIE , KREMEM LEMON CURD I BEZĄ WŁOSKĄ

Ostra na słodko

PTYSIE Z LODAMI CARTE D’OR LEMON PIE , KREMEM LEMON CURD I BEZĄ WŁOSKĄ

Lato, słońce i upały zobowiązują do jedzenia olbrzymiej ilości lodów! No ba! ;) Nie ma tu żadnych wymówek i nikt nie liczy kalorii ( no, bo przecież warto czasami zgrzeszyć ;) ). A jak wybieram lody – to zawsze te najlepsze, czyli Carte D’Or – lody premium, wykonane z najwyższej jakości składników, idealnie kremowe, o wyrazistym smaku – takie, po których jeszcze na długo pozostaje smak na podniebieniu! A do tego te lody pięknie wyglądają – urocze 6 rozetek gotowych do nałożenia! Dziś mam dla Was przepis nie na pyszne lody, ale na fantastyczny deser z ich użyciem. Chrupiące ptysie wypełnione Lodami Carte D’Or Galateria Lemon Pie, orzeźwiającym cytrynowym Lemon curdem i paloną bezą włoską – czyż nie brzmi ślinka od samego czytania?! Taki deser jest świetnym pomysłem np. na rodzinny obiad, przyjęcie w ogrodzie, albo też fantastyczny deser na szaloną imprezę! Gwarantuję, że każdy będzie zachwycał się zarówno smakiem, jak i wyglądem! Koniecznie spróbujcie! SKŁADNIKI: ( 4 szt ) * Lody Carte D’Or Galateria Lemon Pie PTYSIE: * woda – 0,5 szkl * masło – 50 g * mąka pszenna – 0,5 szkl * proszek do pieczenia – 1 szczypta * duże jajko – 2 szt LEMON CURD: * jajko – 1 szt * cytryna – 1 szt * cukier – 60 g * masło – 35 g BEZA WŁOSKA: * białko – 1 szt * cukier drobny – 80 g * woda – 3 łyżki SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA: PTYSIE: Gotujemy wodę z masłem, do wrzącej wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia i bardzo energicznie mieszamy do momentu aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek garnka. Studzimy, a następnie cały czas miksując wbijamy po jednym jajka – drugie wbijamy dopiero w momencie kiedy pierwsze jest już całkowicie wmieszane w masę. Przekładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy” gniazdka ” ( wyższe na brzegach, tak by utworzyć „gniazdko” ) na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Uwaga! Ptysie znacznie rosną dlatego należy zachować odstępy między nimi! Pieczemy ok. 15-20 minut / 200 C, studzimy. LEMON CURD : Z cytryny ścieramy skórkę, wyciskamy sok, wkładamy do metalowej miski, dodajemy cukier, roztrzepane jajko i posiekane masło. Ogrzewamy, mieszając trzepaczką nad kąpielą wodną przez ok. 10-15 minut. Gotowy krem przecieramy przez sitko, a następnie studzimy ( w lodówce krem gęstnieje ). BEZA WŁOSKA: W rondelku umieszczamy cukier i zalewamy wodą ( ma być jej tyle aby tylko zakryła cukier ). Podgrzewamy na mnałym ogniu do temp. 115C. W tym czasie ubijamy białka na „miękkie wierzchołki”, a kiedy syrop osiągnie 120C cienką strużką wlewamy go do białek nie przerywając miksowania – ubijamy ok.7-8 minut do całkowitego wystudzenia. CAŁOŚĆ: Do przygotowanych gniazdek ptysiowych nakładamy porcję Lemon curd, dodajemy rozetkę lodów Carte D’Or Galateria Lemon Pie i dekorujemy bezą włoską, którą dodatkowo możemy opalić palnikiem. Zajadamy! Smacznego!

MANTY Z SEREM – kuchnia uzbecka

Ostra na słodko

MANTY Z SEREM – kuchnia uzbecka

OBLANY TEST – jedna z najlepszych książek jakie czytałam?!

Ostra na słodko

OBLANY TEST – jedna z najlepszych książek jakie czytałam?!

TABBOULEH Z BOBEM, ORZESZKAMI PINII I ŚWIEŻĄ MIĘTĄ

Ostra na słodko

TABBOULEH Z BOBEM, ORZESZKAMI PINII I ŚWIEŻĄ MIĘTĄ

SORBET ARBUZOWY Z BRANDY I MIĘTĄ – pyszne!

Ostra na słodko

SORBET ARBUZOWY Z BRANDY I MIĘTĄ – pyszne!

KOKOSOWY SERNIK NA ZIMNO Z TRUSKAWKAMI I WIŚNIAMI

Ostra na słodko

KOKOSOWY SERNIK NA ZIMNO Z TRUSKAWKAMI I WIŚNIAMI

TABBOULEH Z BOBEM, ORZESZKAMI PINII I ŚWIEŻĄ MIĘTĄ

Ostra na słodko

TABBOULEH Z BOBEM, ORZESZKAMI PINII I ŚWIEŻĄ MIĘTĄ

TARTALETKI Z KREMEM KOKOSOWYM, BIAŁĄ CZEKOLADĄ I TRUSKAWKAMI

Ostra na słodko

TARTALETKI Z KREMEM KOKOSOWYM, BIAŁĄ CZEKOLADĄ I TRUSKAWKAMI

Połączeniu kokosu, białej czekolady i truskawek – uwielbiam! I właśnie takim połączeniem dziś będziemy się zachwycać! Mam dla Was przepis na pyszne tartaletki wypełnione lekkim kokosowym kremem z dodatkiem białej czekolady i obłożone soczystymi truskawkami, na które już powoli będzie kończył się sezon. Takie tartaletki są świetnym pomysłem zarówno na imprezę , jak i słodkości do popołudniowej kawki. Koniecznie zróbcie! Gwarantuję, że będziecie zachwyceni! Polecam! SKŁADNIKI: CIASTO: * mąka pszenna – 150 g * masło – 100 g * cukier puder – 1 łyżeczka * mleko – 1 łyżka * żółtko – 1 szt KREM: * mascarpone – 125 g * śmietana 36% – 300 ml * biała czekolada – 100 g * wiórki kokosowe – 3-4 łyżki DODATKOWO: *truskawki    SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA: Wszystkie składniki na kruche ciasto siekamy, zagniatamy, formujemy kulę, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki. Schłodzone wałkujemy, wylepiamy foremki, nakłuwamy widelcem i podpiekamy ok. 18-20 minut – 200 C ( na złoto ). Studzimy. KREM: Śmietanę kremówkę ubijamy na puch, dodajemy mascarpone oraz roztopioną w kąpieli wodnej białą czekoladę i podprażony kokos – mieszamy szpatułką do uzyskania gładkiego, delikatnego kremu. CAŁOŚĆ: Kremem napełniamy wystudzone kruche foremki,dekorujemy truskawkami i dostawiamy co najmniej na godzinę do lodówki. Smacznego!

CIASTO CZEKOLADOWE Z CZEREŚNIAMI

Ostra na słodko

CIASTO CZEKOLADOWE Z CZEREŚNIAMI

PANCAKES JOGURTOWE Z GRANATEM

Ostra na słodko

PANCAKES JOGURTOWE Z GRANATEM

MURZYNEK – ciasto czekoladowe – najlepszy!

Ostra na słodko

MURZYNEK – ciasto czekoladowe – najlepszy!

PASTA Z BIAŁEJ FASOLI – idealna do grzanek

Ostra na słodko

PASTA Z BIAŁEJ FASOLI – idealna do grzanek

PANI WALEWSKA / PYCHOTKA – ciasto bez pieczenia

Ostra na słodko

PANI WALEWSKA / PYCHOTKA – ciasto bez pieczenia

Dziś znów będzie słodko! Zapraszam Was na przepyszne ciasto bez pieczenia, na herbatnikach, z obłędnym kremem budyniowym i powidłami śliwkowym, które rewelacyjnie przełamują smak. Kropka nad I to chrupiące płatki migdałów z kokosem! Ciasto zwane również Pani Walewska albo Pychotka. Jest niesamowicie łatwe do zrobienia i szybkie. Idealne do popołudniowej kawy, albo np. na rodzinną imprezę! Gwarantuję, że każdy z przyjemnością będzie sięgał po dokładkę!   SKŁADNIKI: ( mała blacha – ok. 25x 20 ) MASA: * mleko – 500 ml * żółtko – 2 szt * cukier – 4 łyżki * mąka pszenna – 3 łyżki * mąka ziemniaczana – 2 łyżki * masło – 200 g * cukier z wanilią – 1 łyżka DODATKOWO: * herbatniki – 200 g * powidła śliwkowe – ok. 150 g * płatki migdałów + kokos SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA: Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy mąki, połowę mleka – miksujemy. Resztę mleka gotujemy z cukrem waniliowym, a na gotujące wlewamy rozrobione mąki – gotujemy energicznie mieszając aż ;powstanie budyń, odstawiamy do wystudzenia. Do wystudzonej masy dodajemy masło i wszystko razem dokładnie miksujemy – ma powstać gładki krem budyniowy. Na blachę wyciągamy warstwę herbatników, smarujemy częścią powideł, przykrywamy 1/3 kremu. Układamy kolejną warstwę herbatników -> powidła -> krem – herbatniki – krem. Całość zasypujemy prażonymi wiórkami koksowymi z płatkami migdałów. Wstawiamy na kilka godzin do lodówki. Smacznego!

DESER WANILIOWO – CZEKOLADOWY Z KASZY MANNY

Ostra na słodko

DESER WANILIOWO – CZEKOLADOWY Z KASZY MANNY

TARTA SEROWA Z JABŁKAMI NA CIEŚCIE FRANCUSKIM

Ostra na słodko

TARTA SEROWA Z JABŁKAMI NA CIEŚCIE FRANCUSKIM

NALEŚNIKI ZAPIEKANE Z KASZĄ GRYCZANĄ I TWAROGIEM – pyszne!

Ostra na słodko

NALEŚNIKI ZAPIEKANE Z KASZĄ GRYCZANĄ I TWAROGIEM – pyszne!

Dziś zapraszam na fantastyczne naleśniki, którymi ostatnio zajadała się cała moja rodzinka! Delikatne, maślane naleśniki wypełnione po brzegi przepysznym i sycącym farszem z twarogu i kaszy gryczanej z cebulką. Podane ze świeżymi ziołami nie tylko cudownie smakują, ale i rewelacyjnie wyglądają! Są świetnym pomysłem na obiad, jak i kolację na ciepło. Podane z ulubionym sosami np. czosnkowym , są świetnym pomysłem na imprezę! Spróbujcie!    SKŁADNIKI: ( 4 szt ) NALEŚNIKI: * mąka pszenna – 1 pełna szkl * duże jajko – 1 szt * mleko – 1 szkl * woda gazowana – 0,5 szkl * sól – 1 szczypta * masło klarowane – 3 łyżki FARSZ: * kasza gryczana – ok. 100 g * duża cebula – 1 szt * ser biały – 100 g * sól, pieprz , papryka * świeży szczypiorek i koperek * masło klarowane SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA: Składniki na naleśniki mieszamy, odstawiamy na ok. 10 minut, smażymy 4 średniej wielkości naleśniki. Kaszę gryczaną gotujemy al dente, cebulkę siekamy, przesmażamy na maśle klarowanym, a następnie dodajemy do ugotowanej kaszy. Wrzucamy twaróg, posiekane zioła, sól, pieprz, paprykę i dokładnie mieszamy wyrabiając farsz. W razie potrzeby doprawiamy do smaku. Przygotowanym farszem smarujemy naleśniki, zwijamy w rulony i rumienimy na rozgrzanym maśle. Podajemy gorące! Smacznego!