Czekoladą utkane
Czekoladowe muffiny z pajęczyną (na Halloween)
Nigdy nie piekę nic na Halloween, bo ten dzień jest mi zupełnie obojętny, ale skoro pojawiła się na Facebooku prośba o jakąś inspirację na tę okazję, postanowiłam coś stworzyć. W zasadzie tytuł tego wpisu powinien być dużo dłuższy, bo muffiny są nie tylko czekoladowe. Ciasto jest jogurtowe z dodatkiem białej czekolady i dla kontrastu suszonej żurawiny. Wierzch pokryłam czekoladą deserową i białą w ten sposób, by utworzyła się pajęczyna. Prosta i myślę, że dość efektowna dekoracja. Czekoladowe muffiny z pajęczyną (na Halloween)Składniki (na 12 sztuk):230 g mąki1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej1 płaska łyżeczka proszku do pieczeniaszczypta soli100 g cukru120 g roztopionego masła250 g jogurtu naturalnego (temp. pokojowa!)2 jajka (temp. pokojowa)70 g suszonej żurawiny50 g białej czekolady lub groszków czekoladowych (opcjonalnie)Oraz:150 g deserowej czekolady75 g białej czekoladyMąkę przesiewamy, dodajemy proszek do pieczenia, sodę, sól i cukier - mieszamy. W drugiej misce umieszczamy masło, jogurt naturalny, jajka - mieszamy rózgą kuchenną. Zawartości obu misek łączymy. Dodajemy na koniec żurawinę i groszki czekoladowe. Przekładamy masę do papilotek, wyłożonych w formie na muffiny (wypełniamy ok. 3/4 papilotki, nie więcej). Wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni, na ok. 25 minut. Studzimy na kratce. Deserową czekoladę roztapiamy w jednej miseczce, w drugiej zaś topimy czekoladę białą. Wierzch muffinek pokrywamy czekoladą deserową. Od razu białą czekoladą tworzymy "ślimaka" (tak jak pokazałam to na Instagramie), a następnie przeciągamy wykałaczką, tworząc pajęczą sieć. Gotowe! :)