Kupiłam w końcu foremki do rurek.
Szczerze powiedziawszy myślałam, że zrobienie ich jest trudne.
Ale ku memu zaskoczeniu okazało się, że jest to bardzo proste.
No przy pierwszej może nie poszło mi najlepiej ale z każdą następną było już super.
Do nadzienia zrobiłam masę budyniową z żółtka i mąki ale możecie napełnić je po prostu bitą śmietaną.
Jeśli nie macie takich rurek to warto się w nie zaopatrzyć bo koszt jest niewielki a rurki smaczne.
Zbliża się Dzień Matki i Dzień Dziecka więc może się skusicie i zrobicie takie fajne rurki z kremem.
Na rurki ( 20 sztuk )
250 g mąki pszennej typ 500 Kłos Pol
125 g margaryny do pieczenia
125 g gęstej ( kwaśnej ) śmietany 12 %
1 szczypta cukru
Na krem :
100 g masła ( miękkiego )
350 ml mleka
cukier do smaku
1 żółtko
1 czubata łyżka mąki pszennej typ 500
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
W misie robota z nożem do siekania umieścić składniki na ciasto i siekać aż wszystko się połączy.
Ciasto wyjąć z misy, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na około godzinę.
Gdy ciasto się chłodzi ugotować budyń.
2/3 mleka zagotować w garnku z cukrem a resztę mleka wymieszać z żółtkiem i mąkami.
Gdy mleko się zagotuje wlać do niego mieszankę i energicznie mieszając gotować do zgęstnienia.
Gotowy zakryć szczelnie folią spożywczą i wystudzić.
Po upływie potrzebnego czasu wyjąc ciasto z lodówki, podzielić na dwie części i wałkować na prostokątne placki o grubości około 1,5 mm.
Foremki do rurek natłuścić olejem.
Placek pociąć radełkiem lub nożem na 10 pasków i nawijać każdy na foremkę zaczynając od węższej strony do szerszej tak aby ciasto nachodziło na siebie.
Foremkę z ciastem tak chwycić aby łączenie było na górze i obtoczyć rurkę w cukrze a potem łączeniem do dołu układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Tak samo zrobić z drugą porcją ciasta.
Rurki piec około 15-17 minut w temperaturze 200 stopni.
Upieczone wystudzić i zdjąć z foremek
Miękkie masło utrzeć na puch i dodawać do niego porcjami budyń, mieszać aż masa będzie gładka.
Za pomocą szprycy napełnić rurki kremem.
Smacznego.
Uwielbiam takie rurki. Moje foremki leżą już chyba pół roku i jakoś nie moge się zebrać aby je upiec ;)
OdpowiedzUsuńSą super i szybko się robi :)
Usuń