Uwielbiam szparagi (zwłaszcza te zielone) i nie wyobrażam sobie, żebym nie zaraziła Cię tym uczuciem. Grillowane są boskie, ale mój mąż zawsze twierdzi, że przydałby się do nich jakiś mięsny akcent. Postanowiłam, więc te zielone cudowności wykorzystać jako patyczki grillowe. Patyczki? Pewnie pomyślisz, że zwariowałam? Nic z tych rzeczy! Zerknij na przepis i wszystko stanie się jasne.
Wyszło pysznie, więc zachęcam do eksperymentowania, aby twój grill nigdy już nie był tym zwykłym, nudnym.


Składniki:

• 300 g mielonego mięsa z karkówki
• 10 zielonych szparagów
• cebulka
• sól
• pieprz
• cynamon
• czerwona papryczka chilli
• ketchup Jalapeno ( kupisz go w Tesco)

Sposób przygotowania:

Szparagi umyj i osusz papierowym ręcznikiem. Następnie złap z oba końce i złam. Strona z główką szparaga jest tą dobrą, zgrubiałą końcówkę wyrzuć (lub wykorzystaj do sosu lub bulionu).
Mięso dopraw solą, pieprzem i łyżeczką cynamonu. Dodaj do niego pokrojoną papryczkę,cebulkę i 2 duże łyżki ketchupu z jalapeno.
Całość dokładnie wymieszaj.
Zrób kulkę z mięsa i w jej środek włóż szparaga (uformuj w dłoniach).
Całość grilluj na tacce lub w  naczyniu żaroodpornym ok. 10-20 minut w zależności od grilla.
Szaszłyki będą gotowe, gdy mięso się zarumieni.




Biorę udział w  akcji #widzimysienagrillu i Ciebie drogi czytelniku również do niej zapraszam.
Smacznego!