kotlet-drobiowy-na-parze

Przy okazji wejścia w posiadanie garnka King Hoff ze sklepu PrzyjemneGotowanie.pl poza sporą ilością gotowanych warzyw przygotowałam moje ulubione kotlety drobiowe. Dzięki gotowaniu na parze są wilgotne i soczyste. Nie dodałam do nich bułki tartej, a trochę mąki kukurydzianej, dzięki czemu nadają się one dla osób unikających glutenu. Już kiedyś gościły na moim blogu, jednak można powiedzieć, że udoskonaliłam swój przepis i teraz jest to jedno z ulubionych potraw mojej rodziny.

kotlet-drobiowy-na-parze1

Kotlety drobiowe gotowane na parze

Skłądniki na ok 7-8 kotletów

500 g piersi z kurczaka

1 jajo

2 łyżki mąki kukurydzianej

1 marchew ( średnia)

ok 10 cm pora

sól

pieprz

ząbek czosnku

 

Mięso rozdrabniam w robocie kuchennym, jednak jeżeli macie maszynkę do mięsa to zmielcie je na grubych oczkach. W misie robota ( z ostrzami) umieszczam pokrojoną na kawałki marchew, pora, ząbek czosnku i jajo, całość miksuję tak długo, aż powstanie jednolita papka, którą wlewam do mięsa. Doprawiam solą i pieprzem, dosypuję mąkę i mieszam aż wszystkie składniki dobrze się połączą.

Mięso formuję w mokrych dłoniach. Nigdy nie formujcie kotletów „na sucho”, bo oblepi Wam dłonie i nie będzie chciało od nich odejść. Możecie je jeszcze obtoczyć w mące. Kiedy woda w garnku parowym zawrze układamy kotlety i gotujemy ok 10 minut. Po tym czasie obracamy je i czekamy kolejne 10 minut. Te kotleciki są wilgotne i na gorąco, na zimno i po odgrzaniu. Jeżeli zrobicie więcej, doskonale sprawdzą się jako wędlina.

Wcześniej marchew tarłam na tarce, a pora kroiłam w kostkę, ale moje dziecko tak nie chciało, bo por był mocno wyczuwalny. Zmiksowane na papkę nie tylko nadają kotletom ciekawy smak, ale też dodają im swojej wilgotności.

Smacznego!

kotlet-drobiowy-na-parze2