Moje Twory Przetwory
Syrop z sosny i sielska
Coraz częściej przekonuję się, że nic nie dzieje się bez przyczyny, że pewne rzeczy, sytuacje, ludzie - są nam pisani. Wierzę, że dobro powraca, choć nad głową najwięcej ciemnych chmur grasuje nawet w słoneczne dni... nie ma lekko, ale jak już jest - to jest pięknie ;)Wybraliśmy się na wakcje w nieznane, choć z polecenia Agnieszki - za co Jej bardzo DZIĘKUJĘ!Zaledwie 100 - parę km od Gdańska, tuż pod Łebą mieści się Sielska Chata, prowadzona przez wspaniałą Właścicielkę, która przyjęła nas najpiękniej, najmilej, najcieplej jak można!Odrazu Wam zaznaczam, że nie jest to wpis sponsorowany, ale takim miejscem i taką Osobą - trzeba się dzielić i ja to tutaj, na swoim blogu robię z wielką przyjemnością ;)Wróciliśmy po 4 dniach wyspani, naładowani bardzo dobrą energią, z marzeniem i czekaniem na kolejny pobyt w tym niesamowicie urokliwym miejscu. Wróciłam ze słoikiem zasyapnym ccukrem pędów sosny, zostawiając wspólnie zrobiony zakwas na chleb - bo już samą opowieścią o domowym chlebie namówiłam Właścicielkę na wypiekanie domowego chleba. Wróciłam z pustym nadgrastkiem, bo z wielką przyjemnością podarowałam "księżycową brnasoletkę" tej cudownej Czarodziejce - więc część mnie została w Sielskiej Chacie. Wróciłam z wiarą w ludzi, z nadzieją na lepsze, z uśmiechem na myśl o tym co nas jeszcze czeka... ;)Piszę tego posta i zerkam na słoik z nakrętką w malinową kratkę, tęsknię i mam wielką ochotę zadzwonić, ale może już śpi, więc napiszę słow kilka w mailu, bo wiem, że z samego rana, kiedy jeszcze wszyscy śpią sprawdza pocztę...Lidka - Dziękuję raz jeszcze za tak wspaniałe ugoszczenie mojej rodziny, to był dla nas zaszczyt i wielka przyjemność! Wierzę, że to było przeznaczenie ;) Zapraszam na instrukcję zrobienia syropu z sosny według Lidki - z Sielskiej Chaty.Ja wierzę, że ten nasz będzie wyjątkowo udany, bo zrobiony ze szczerego serca.Idealny na kaszel, dla dorosłych i dla dzieci - na jesień i wiosnę będzie jak znalazł. Składniki na 1 słoiki:świeże pędy sosny - około 5 pełnych garściokoło 350-400 g cukruPrzygotowanie:pędy opłukać pod bieżącą wodą, poukładać ciasno w słoikuzasypać cukrem tak, żeby wszystkie były nim przykrytyzamknąć słoik, trzymać na nasłonecznionym parapecie przez minimum 3 tygodniepo tym czasie zlać syropjak macie ochotę na mocniejsze jego wydanie wystarczy dodać spitytus - tyle samo syropu, tyle samo alkoholu - odstawiamy na kolejne kilka tygodni, żeby się przegryzło