Mienta blog

Kopytka z soczewicą i pomidorami

Gotowe przetworzone dania kiedyś często były gościem w mojej kuchni. Na szczęście te czasy kilka lat temu przeminęły, nauczyłam się gotować z naturalnych składników i sklepowe działy z przetworzonymi daniami omijam szerokim łukiem. Jednak czasami bywają dni gdy wracam z pracy tak zmęczona i głodna, że chciałabym przygotować pyszny obiad w najszybszy możliwy sposób. Wtedy zdarza mi się kupić gotowe kopytka i podać je tak jak dziś Wam przedstawiam. Najlepiej byłoby przyrządzić je samemu, ale jeśli nie macie na to czasu, to poszukajcie takich, których skład nie przyprawia o zawał na miejscu ;) A samo danie jest tak pyszne, że polecam wypróbować :) 500 g gotowych kopytek puszka soczewicy gotowanej na parze pół niewielkiej cebuli 2 duże pomidory malinowe 8-10 plasterków suszonych pomidorów w oleju 2 łyżki mieszanki pestek (np. słonecznika i dyni) łyżka posiekanego szczypioru łyżka posiekanej świeżej natki pietruszki łyżeczka bazylii cytrynowej sól i pieprz do smaku łyżeczka masła klarowanego Na rozgrzanej patelni roztapiamy masło i szklimy posiekaną cebulę. Dodajemy pokrojone pomidory malinowe, odsączoną soczeicę oraz pokrojone na mniejsze kawałki suszone pomidory. Chwilę podsmażamy po czym dodajemy kopytka. Dusimy pod przykryciem około 8-10 minut od czasu do czasu mieszając. Doprawiamy ziołami, solą i pieprzem. Posypujemy ziarnami. Smacznego :) Artykuł Kopytka z soczewicą i pomidorami pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Pieczone pierogi z kaszą, bryndzą i kurkami

Nie jestem typem podróżnika…na razie, bo tak naprawdę bardzo bym chciała. Ale z różnych względów, póki co nie dane mi było odkrywanie zakątków Polski i reszty Świata. Nie widziałam nawet na własne oczy morza, ale za to doskonale znam nasze góry. Od dzieciństwa spędzałam tam wakacje i traktuje je jak drugi dom. Pieniny są mi szczególnie bliskie i najchętniej spędzałabym tam każdą wolną chwilę. Góry mnie wyciszają i mimo przechodzonych na nogach wielu kilometrów, pozwalają naładować baterie. Uwielbiam wyjść z domu skoro świt i nieśpiesznie spacerować szlakami, przez cały dzień. Napawać się zapierającymi dech w piersi widokami, wdychać świeże powietrze, w międzyczasie robiąc pamiątkowe zdjęcia. Pieniny są regionem w którym jest tak wiele do odkrycia. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Kilka lat temu opisałam tu —>KLIK moją ulubioną pienińską miejscowość. Uwielbiam też regionalne przysmaki i nie wyobrażam sobie być w górach i nie zjeść gorącej kwaśnicy, czy smażonego na maśle pstrąga. Ale jak na seromaniaczkę przystało, najbardziej uwielbiam sery. Bundz, bryndza, oscypki…mogłabym je jeść codziennie. Dziś mam dla Was przepis na pieczone pierożki z kaszą, bryndzą i kurkami. Pyszne danie, które na gorąco mogłoby być serwowane w góralskich karczmach czy schroniskach na szlaku, ale także mogłoby być przyrządzane samodzielnie […] Artykuł Pieczone pierogi z kaszą, bryndzą i kurkami pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Pieczony morszczuk w lekkiej panierce (bez glutenu)

Lekka pieczna rybka podana z kaszą jęczmienną, fasolką szparagową i sosem miodowo-musztardowym. Szybki obiad, przyrządzony bez większego wysiłku, uwielbiam :) 400 g filetów z morszczuka   jajko łyżka mąki owsianej bg szczypta soli i pieprzu 1/4 łyżeczki słodkiej papryki szczypta czosnku suszonego 1/4 łyżeczki suszonej pietruszki 0/5 łyżeczki skórki z cytryny 0/5 łyżeczki skórki z limonki szczypta kminu rzymskiego łyżeczka świeżej bazylii cytrynowej   3/4 szklanki kaszy jęczmiennej perłowej 400 g fasolki szparagowej łyżka musztardy dijon łyżka płynnego miodu (użyłam miodu z maliny leśnej) opcjonalnie cząstki cytryny Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Jajko roztrzepujemy z mąką i przyprawami. Rozmrożoną rybę obtaczamy w powstałej panierce i przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach około 15-20 minut. W tym czasie gotujemy kaszę oraz fasolkę. Musztardę dokładnie mieszamy z miodem. Upieczoną rybę podajemy z ugotowaną kaszą i miękką fasolką. Całość polewamy sosem. Smacznego :) Artykuł Pieczony morszczuk w lekkiej panierce (bez glutenu) pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Makaron z dynią, cheddarem i świeżymi warzywami

Czy w naszym sposobie gotowania można ujrzeć nasze cechy charakteru lub zainteresowania? Jak myślicie? Bo ja myślę, że jak najbardziej tak, dlatego dziś kilka słów o mnie :) Bywam niezdecydowana i czasem cieżko mi podjąć decyzję. Na przykład czy mam ochotę na rozgrzewający makaron z ciepłą dynią i ciągnącym się serem, czy też na makaron z lekką sałatką ze świeżych owoców i warzyw. Kocham Meksyk i ich kuchnię, ale najczęściej z moich eksperymentów wychodzi fusion. Czasem gotując dobieram składniki, które z pozoru do siebie nie pasują. Okazuje się, że w rezultacie wychodzi smakowity…”meksyk” ;) Uwielbiam tatuaże, a ludzi którzy mają ich sporą ilość ich na swoim m ciele często zwie się „kolorowymi”. Kolorowo lubię miec też na talerzu. Lubię wyraźne smaki i ciekawe połączenia ale z racji braku czasu, w kuchni muszę działać szybko. Dziś w zgodzie z hasłem „1000 osobowości, 1000 pomysłów, jedna Lubella!” mam dla Was przepis na szybkie letnio-jesienne danie, czyli kolorowy makaron z cheddarem i dynią. Podany z salsą z ogórków, papryki, kukurydzy i truskawek :) Ciepłe danie ze świeżymi składnikami z pewnością zadowoli podniebienie największych głodomorków, lubiących zjeść zdrowo i kolorowo. Ahh i zapomniałabym dodać, że lubie kwiaty we włosach ;) 3 porcje: 250 g […] Artykuł Makaron z dynią, cheddarem i świeżymi warzywami pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Gdy kończy się lato…

To już taka nasza rodzinna tradycja, że w słoneczny wrześniowy weekend, wybieramy się na ognisko. Wiosną i latem grillujemy na działce dosyć często, jednak ognisko z kiełbaskami i pieczonymi ziemniakami przyrządzamy tylko raz w roku. Tak na pożegnanie ciepłego lata :) W tym roku trafiliśmy na idealną pogodę! Przyjemne ciepłe słońce towarzyszyło nam do samego zachodu. Aż żal ściskał serce, że to już ostatni taki weekend w tym roku. Ale mam nadzieję, że jesień którą mamy już od wczoraj będzie złota i słoneczna. A czy Wy żegnacie w jakiś sposób lato? :) Artykuł Gdy kończy się lato… pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Kotleciki ziemniaczane z pieczonym łososiem

Szybkie danie, które z pewnością posmakuje dorosłym i najmłodszym domownikom. Z dnia wcześniejszego został mi kawałek upieczonego fileta z łososia, miałam też w lodówce ugotowane jajka i resztkę białego sera. Nie lubię gdy cokolwiek się marnuje, więc przygotowałam te pyszne kotleciki :) ok. 150 g pieczonego łososia 2 ugotowane jajka 3 łyżki białego sera pół cebuli ok. 1 kg ziemniaków łyżeczka masła klarowanego do cebuli łyżeczka masła klarowanego po usmażenia kotlecików sól, pieprz do smaku Ziemniaki gotujemy do miękkości i ugniatamy tłuczkiem. Cebule siekamy i szklimy na maśle. Mieszamy z rozdrobnionym pieczonym łososiem, posiekanymi w kosteczkę jajkami, serem i cebulą. Doprawiamy do smaku i formujemy niewielkie kotleciki. Na nieprzywieralnej patelni rozpuszczamy niewielką ilość masła i z obu stron podsmażamy kotleciki. Podajemy ze szczypiorkiem i ogórkami kiszonymi. Smacznego :) Artykuł Kotleciki ziemniaczane z pieczonym łososiem pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Krucha tarta z budyniem i owocami

Proste i smaczne ciasto na weekend :)   150 g mąki pszennej 2 łyżki drobnego cukru trzcinowego 100 g masła 1 żółtko 1 łyżka śmietany 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia   pół opakowania budyniu z prawdziwą wanilią (używam budyniu Amylon) 250 ml mleka łyżka miodu szklanka owoców (np. maliny i truskawki) opcjonalnie eko galaretka pomarańczowa Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Dodajemy cukier i siekamy z masłem. Dodajemy żółtko, śmietanę i zagniatamy na gładkie ciasto. Wkładamy na 10 minut do zamrażarki. Wysmarowaną tłuszczem formę wykładamy rozwałkowanym ciastem (część zostawiam na ozdobienie ciasta). Z reszty ciasta można wyciąć ozdobne ciasteczka i udekorować ciasto na brzegach. Na cieście rozkładamy kawałek papieru do pieczenia i obciążamy ceramicznymi kuleczkami lub suchą fasolą. Pieczemy około 35 minut w 180 stopniach po czym wyjmujemy i odstawiamydo ostudzenia. Budyń przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu (ja słodzę go miodem). Wystudzony wykładamy na ciasto i dekorujemy owocami. Opcjonalnie owoce możemy posmarować tężejącą galaretką. Smacznego :)   Artykuł Krucha tarta z budyniem i owocami pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Pizzowe bułeczki z salami i ogórkiem

Bułeczki ala pizza to super pomysł na danie do zabrania na piknik, wycieczkę czy kolację w plenerze. My korzystamy ile się da z ładnej pogody i po pracy staramy się aktywnie spędzać czas. Wtedy do plecaka pakuję takie bułeczki i kolacja z głowy. Możemy ją zjeść nad jeziorem, na działce lub w parku :) ciasto: 250 g mąki pszennej 150 ml ciepłej wody 20 g świeżych drożdży spora szczypta soli pół łyżeczki cukru łyżka oliwy sos: 3-4 łyżki domowego ketchupu z cukinii —>KLIK dodatki: ok. 100 g tartej mozzarelli 50 g pokrojonego salami dobrej jakości świeży ogórek świeża bazylia cytrynowa Drożdże zasypujemy cukrem, dodajemy 2-3 łyżki ciepłej wody i odstawiamy na 10 minut. Mąkę przesiewamy i mieszamy z  solą. Dodajemy do niej mokre składniki oraz rozpuszczone drożdże. Wyrabiamy na gładkie ciasto i odstawiamy aż podwoi objętość. Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na spory prostokąt. Smarujemy je sosem i na wierzchu posypujemy mozzarellą, układamy pokrojone salami, i pokrojonego ogórka. Posypujemy listkami bazylli. Zwijamy jak roladę, delikatnie zlepiamy i za pomocą ostrego noża kroimy plastry o grubości około 2 cm. Układamy je obok siebie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zapiekamy około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Smacznego :) Artykuł Pizzowe bułeczki z salami i ogórkiem pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Kurki w kremowym sosie musztardowo-pietruszkowym

Uwielbiam sosy grzybowe, i gdybym tylko miała więcej czasu na ich przyrządzanie to z pewnością często bym się nimi zajadała. Od czasu do czasu muszę znaleźć chwilę na wyczyszczenie kurek bądź maślaków i postanie chwilę przy patelni, mieszając tak pięknie pachnący sos :) Lubię gdy kurki są duszone trochę dłużej, bo wtedy ropływają się w ustach a sos jest bardzo kremowy. 200 g kurek mała czerwona cebula łyżka masła klarowanego ok. 150 ml wytrawnego białego wina pół pęczka posiekanej pietruszki kopiasta łyżka musztardy francuskiej ok. 250 ml rosołu lub bulionu warzywnego łyżka kwaśnej śmietany sól i pieprz do smaku Cebulę drobno siekamy i szklimy na maśle. Kurki oczyszczamy,  delikatnie myjemy i dodajemy na patelnię. Chwilę podsmażamy z cebulą, zalewamy winem i gdy odparuje dodajemy bulion. Dusimy pod przykryciem około 20 minut od czasu do czasu mieszając. Dodajemy posiekaną pietruszkę, musztardę oraz śmietanę i jeszcze chwile dusimy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy z ziemniakami. Smacznego :) Artykuł Kurki w kremowym sosie musztardowo-pietruszkowym pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Sernik mocno czekoladowy (bez glutenu i cukru)

Intensywnie czekoladowy sernik bez glutenu i dodatku cukru. Pyszny, ciemny, rozpływający się w ustach. Cztery tabliczki czekolady dają mnóstwo słodyczy, więc dodatkowe dosładzanie nie jest już potrzebne. Pamiętajcie aby użyć czekolady dobrej jakości :) 400 g serka naturalnego 250 g mascarpone 150 ml śmietanki 30% 3 jajka 100 g surowej gorzkiej czekolady (użyłam 2 tabliczki Raw Cocoa) 200 g gorzkiej czekolady (minimum 70% kakao) skórka starta z całej pomarańczy 50 g masła klarowanego 2 łyżki surowego kakao Czekoladę wraz z masłem roztapiamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do przestudzenia. Serek miksujemy z mascarpone, śmietanką, jajkami i skórką z pomarańczy. Do czekolady dodajemy kakao i mieszamy. Do masy serowej stopniowo dodajemy roztopioną czekoladę, cały czas miksując. Masę przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia (średnica około 21 cm). Pieczemy 60 minut w 170 stopniach (na dolnej półce kładziemy żaroodporną formę wypełnioną wodą). Studzimy w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach. Wystudzone wstawiamy do lodówki na noc. Przed podaniem możemy posypać kakao. Smacznego :) Artykuł Sernik mocno czekoladowy (bez glutenu i cukru) pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Żywność probiotyczna – Donna Schwenk

Zapraszam na recenzję książki :) Żywność probiotyczna  Donna Schwenk Wydawnictwo Vital miękka oprawa, 324 strony Żywność probiotyczna. Czy wiecie co to jest? Może słysząc tę nazwę nie każdy od razu skojarzy o co chodzi, ale z pewnością każdy miał do czynienia ze spożywaniem probiotycznych produktów. To nic innego jak znane nam i wszechobecne w Polsce kiszonki czy też kefir. Najkrócej to produkty zawierające miliony dobrych bakterii, które pomagają przywrócić równowagę w jelitach, a co za tym idzie pomagają zwalczyć przeróżne dolegliwości zdrowotne. Gdy czytałam całą pierwszą część książki, wszystko wydawało się tak logiczne, że od razu pomyślałam sobie, czemu wcześniej nie wprowadziłam tych produktów do stałej diety. Chociaż, myślę, że i tak nie jest u nas tak źle bo kefir zawsze mam w lodówce, a od ogórków kiszonych chyba jesteśmy uzależnieni ;) Ale to zdecydowanie za mało, a kisić można wszystkie warzywa. Jestem osobą, która przez alergię i problemy z zatokami, dużo choruje. Niestety w ciągu roku kilka razy biorę antybiotyki, które w najgorszych momentach pomagają mi stanąć na nogi, ale z drugiej strony wiem jakie spustoszenie sieją w organiźmie. Jak odbudować dobre bakterie, które są niezbędne by utrzymać nas w dobrym zdrowiu? Jak odnaleźć się wśród zalewającej nas z […] Artykuł Żywność probiotyczna – Donna Schwenk pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Dyniowe pierogi ze szpinakiem i ricottą

Delikatne i kremowe pierogi dyniowe z nadzieniem ze szpinaku i ricotty. Dla tych co lubią lepić :) 350 g mąki 1/3 szklanki puree z dynii 4 łyżki ciepłej wody 2 łyżki oleju nadzienie: poł czerwonej cebuli 3 ząbki czosnku łyżka masła klarowanego 300 g mrożonego szpinaku 250 g ricotty 30 g świeżo startego parmezanu sól i pieprz do smaku Posiekaną w kosteczkę cebulę podsmażamy na maśle. Gdy się zeszkli dodajemy szpinak i przeciśnięty przez praskę czosnek. Gdy szpinak się rozmrozi, dusimy go chwilę po czym zestawiamy z ognia, dodajemy ricottę, parmezan i doprawiamy do smaku. Odstawiamy do pzrestudzenia. Składniki na ciasto zagniatamy. Ciasto cienko rozwałkowujemy i wycinamy krążki (uwaga! ciasto dynowe jest nieco bardziej wilgotne niż zwykłe i jeśli chcemy użyć do rozwałkowania wałkowarki – sprawdzone na KA – to ciasto musimy odstawić na conajmniej pół godziny). Na każdy nakładamy po łyżeczce farszu i zlepiamy brzegi. Wrzucamy je partiami do gotującej się osolonej wody. Gdy wypłyną na wierzch gotujemy kilka minut do miękkości ciasta. Smacznego :) Artykuł Dyniowe pierogi ze szpinakiem i ricottą pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Fritatta z ziemniakami i oscypkiem

Fritatta to danie które podaję zazwyczaj na kolację, ale w wersji jaką dziś Wam przedstawiam świetnie sprawdziła się na obiad. W smaku bardzo przypomina hiszpańską tortillę, ale jest przygotowana w zdrowszy sposób. Polecam :) pół czerwonej cebuli pół pęczka szczypiorku łyżka masła klarowanego 2 pomidory malinowe pół kilo ziemniaków 6 jajek pół dużego oscypka lub 2 małe spora szczypta soli i pieprzu łyżka świeżej posiekanej bazylii cytrynowej Ziemniaki kroimy w kosteczkę i gotujemy do miękkości. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Cebulę i szczypiorek szklimy na maśle, na patelni która nie ma żadnych plastikowych elementów, abyśmy mogli włożyć ją do piekarnika. Gdy zmiękną dodajemy obrane i pokrojone pomidory, doprawiamy solą i posiekaną bazylią. Chwilę dusimy, aż woda wyparuje i dodajemy ziemniaki oraz roztrzepane jajka. Delikatnie mieszamy, ogień zmiejszamy na najmniejszy. Na wierzchu układamy pokrojonego oscypka i posypujemy pieprzem. Patelnię wkładamy do rozgrzanego piekarnika na około 8-10 minut, do momentu aż zetnie się środek i góra. Podajemy z surówkami. Smacznego :) Artykuł Fritatta z ziemniakami i oscypkiem pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Zielone koktajle. Smoothie dla zdrowia – Victoria Boutenko

Zapraszam na recenzję książki :) Zielone koktajle. Smoothie dla zdrowia Victoria Boutenko Wydawnictwo Vital miękka oprawa, 204 strony Chyba każdy wie, że zielone warzywa to samo zdrowie, ale czy jemy ich wystarczająco dużo? Tak by korzystnie wpływały na nasz organizm? Z z tej publikacji dowiemy się, że niestety większość z nas nie. Początek książki, jak większość takich publikacji zaczyna się od historii autorki, o tym jaką drogę przeszła ona i jej rodzina aby odżywiać się zdrowo, z korzyścią dla organizmu. Kolejne rozdziały to: Niesamowite bogactwo zieleniny Dowiemy się stąd między innymi w jakie składniki spożywcze i minerały, bogate są zielone rośliny. Co to jest chlorofil i dlaczego jest tak ważny w naszej diecie. Jakim chorobom możemy zapobiegać pijąc zielone koktajle. W czytelnych tabelkach znajdziemy informacje, w jakich produktach znajdziemy konkretne witaminy i minerały i jakie funkcje spełniają. Twoja recepta na składniki odżywcze od A do Z Tu z kolei wyszczególnione mamy mnóstwo produktów, z opisem co dobrego dla zdrowia zawierają i w jakich problemach zdrowotnych mogą nam pomóc. To podręczny poradnik, który przyda się gdy np. chcemy zmiksować koktajl, który ma nam pomóc na konkretne schorzenie. Mnóstwo tu produktów które każdy dobrze zna, ale także tych bardziej egzotycznych. Przepisy na […] Artykuł Zielone koktajle. Smoothie dla zdrowia – Victoria Boutenko pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Dyniowe placuszki ze śliwkami w miodzie (bez glutenu)

Nie cieszy mnie fakt, że lato dobiega końca, ale wszechobecna dynia skutecznie potrafi poprawić mi nastrój. To jeden z tych składników za które uwielbiam jesień i zawsze mam mnóstwo pomysłów na jej wykorzystanie. Będę szczera jeśli powiem Wam, że to najlepsze placuszki jakie jadłam w tym roku. Słodkie, puszyste z dodatkiem śliwek duszonych w miodzie z cynamonem. Zjedliśmy je na kolację, ale wiem, że nie raz takim śniadaniem rozpocznę weekend :) 200 g puree z dyni* 1,5 szklanki mąki owsianej bg 2 jajka 3 łyżeczki organicznego cukru kokosowego 2 płaskie lyżeczki proszku do pieczenia spora szczypta cynamonu   7-8 śliwek 0/5 łyżeczki cynamonu łyżka miodu (użyłam rzepakowego)—>KLIK opcjnalnie inne owoce i jadalne kwiaty Puree z dyni miksujemy z jajkami i cukrem. Dodajemy resztę składników i dokładnie mieszamy. Na rozgrzanej patelni z niewielką ilością oleju, smażymy niewielkie placuszki. W momencie gdy zauważymy bąbelki na ich powierzchni, przewracamy je na drugą stronę. W międzyczasie myjemy śliwki, usuwamy pestki i przekładamy je na rozgrzaną nieprzywieralną patelnię. Dodajemy miód i cynamon i dusimy około 10 minut, od czasu do czasu mieszając. Gotowe placuszki podajemy z duszonymi śliwkami. Smacznego :) * Puree z dyni przyrządzamy w następujący sposób. Dynie kroimy na niewielkie kawałki, myjemy, oczyszczamy […] Artykuł Dyniowe placuszki ze śliwkami w miodzie (bez glutenu) pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Weekend w Krakowie | Gdzie na randkę?

Kraków to miejsce które darzę miłością i niechęcią zarazem…Mieszkałam w tym mieście dwukrotnie i nie za bardzo się polubiliśmy ;) Byłam szczęśliwa, gdy nadarzyła się okazja by wyjechać do pracy w innym mieście i z perspektywy czasu wiem, że to była bardzo dobra decyzja. Co innego jednak myślę, jeśli chodzi o krótkie weekendowe wyjazdy. Za takimi tęsknię i gdy tylko mam kiedy, odwiedzam Kraków z przyjemnością. W poprzednich latach jeżdziliśmy z dzieckiem —>KLIK, tym razem wybraliśmy się sami, na dwudniową randkę :) No, prawie dwudniową, ponieważ część soboty przeznaczyliśmy na zwiedzanie Auschwitz-Birkenau. Jeśli jesteście ciekawi, jakie miejsca polecam, by miło spędzić czas w Krakowie, to zapraszam do lektury. Skupię się bardziej na klimacie miejsc. Co do smaku potraw, to już raczej kwestia gustu, źle nie było ale różnie, szczegóły niżej. Na śniadanie w sobotni ranek udaliśmy się do znanej już nam wcześniej kawiarni Wesoła Cafe (Rakowicka 17). Jak do tej pory to miejsce z najlepszymi śniadaniami i kawą, jakie mieliśmy okazję odwiedzić w Krakowie. Na puszysty omlet z owocami zdecydowanie warto dłużej poczekać, a samo miesce jest bardzo przyjazne i klimatyczne. W niedzielę, śniadanie zjedliśmy w izraelskiej restauracji Hamsa (ul.  Szerokia 2 / Miodowa 41). Chociaż w tym miejscu serwuje się […] Artykuł Weekend w Krakowie | Gdzie na randkę? pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Makaron z cukinią, bakłażanem i pieczarkami

Szybkie, smaczne danie na obiad. Idealne do przyrządzenia w zabiegany dzień. Grillowane warzywa i podsmażone pieczarki z wyraźną nutą cytryny bardzo pasują do makaronu. 200 g makaronu np. farfalle mała żółta cukinia mały bakłażan 30 dkg pieczarek sok z połowy cytryny łyżka pasty z suszonych pomidorów pęczek cienkiego szczypiorku łyżeczka posiekanej świeżej bazylii łyżeczka posiekanej natki pietruszki spora szczypta pieprzu szczypta soli łyżeczka oliwy łyżka masła klarowanego Pieczarki obieramy i kroimy w ćwiartki. Cukinię i bakłażana myjemy i kroimy w niewielkie kawałki. Makaron wsypujemy do wrzątku i gotujemy. Na patelni grillowej rozgrzewamy oliwę i podsmażamy na niej warzywa oprószne solą. Na patelni rozpuszczamy masło i podsmażamy pieczarki zalane sokiem z cytryny. Doprawiamy je sporą ilością pieprzu. Gdy zmiekną dodajemy do nich podsmażone warzywa, pastę z suszonych pomidorów oraz posiekane zioła. Chwilę mieszamy i dodajemy do ugotowanego al dente makaronu. Smacznego :) Artykuł Makaron z cukinią, bakłażanem i pieczarkami pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Pizza z pomidorami malinowymi, papryką i wędzonym serem

Jesteśmy fanami pizzy…cała nasza trójka :) Dlatego w prawie każdy weekend przyrządzam na obiad to danie. Tym razem pomidorowy spód przykryłam pysznym sosem z pomidorów malinowych i papryki, a także mozzarellą i regionalnym wędzonym serem, kupionym podczas Jarmarku Dominikańskiego —>KLIK. ciasto: 300 g mąki pszennej 170 ml soku pomidorowo opakowanie suszonych drożdży (7 g) łyżka suszonego oregano szczypta soli 0/5 łyżeczki cukru trzcinowego 3 łyżki oliwy z oliwek sos: 2 duże pomidory malinowe duża szalotka żółta papryka łyżka oliwy 2 łyżki posiekanej czerwonej bazylii 0/5 łyżeczki pikantnej suszonej papryki spora szczypta soli i pieprzu dodatkowo: kulka mozzarelli kilka plastrów wędzonego sera owczego świeża bazylia cytrynowa i oregano Wszystkie składniki na ciasto mieszamy i zagniatamy około 10 minut. Odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. W tym czasie przygotowujemy sos. Szalotkę i paprykę drobno kroimy, podsmażamy na łyżce oliwy aż zmięknie po czym dodajemy pokrojone pomidory i dusimy aż całość zgęstnieje. Odstawiamy do przestudzenia. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Wyrośnięte ciasto przekładamy na papier do pieczenia, cienko rozwałkowujemy i smarujemy sosem. Na wierzchu ukladamy pokrojoną mozzarellę i ser wędzony. Posypujemy listkami bazylii i oregano. Całość razem z papierem delikatnie zsuwamy na gorącą blaszkę ( dzięki temu, że będzie nagrzana […] Artykuł Pizza z pomidorami malinowymi, papryką i wędzonym serem pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Co przygotować na działkowe garden party?

Trzeci rok z kolei miałam okazję i wielką przyjemność przygotować kolorowe garden party na działce. Świętowaliśmy trzecie urodziny naszej córeczki i dziś chciałam Wam przedstawić urodzinowe menu, a także kilka aranżacji tej małej imprezki. Ogromnie się ucieszyłam, gdy znów trafiliśmy na idealną pogodę i mogłam poszaleć z organizacją zabawy w ogródku działkowym moich rodziców. Pewne ograniczenia wpłynęły na dobór menu, dlatego musialo być proste i łatwe w przewiezieniu. Jeśli planujecie rodzinnego grilla czy też podobne przyjęcie w terenie, to mam nadzieję, że moje pomysły przypadną Wam do gustu. Zacznę od słodkości, bo w końcu to urodziny dziecka, a najmłodsi szaleją za słodyczami. Szczególnie, gdy nie dostają ich zbyt często ;) Chociaż w poprzednich latach udało mi się bezpiecznie przetransportować tort na działkę, to w tym roku zrezygnowałam z takiego tradycyjnego. Po pierwsze córka świętowała już torcikiem, kilka dni wcześniej w przedszkolu, a po drugie każdy w rodzinie uwielbia sernik czekoladowy, a ja miałam przy nim mniej pracy i mniej stresu, że mógłby roztopić się w upale. Sernik czekoladowo-kokosowy przygotowałam z tego przepisu —>KLIK. Z tą różnicą, że zrobiłam spód z pokruszonych ciastek, więc całość nie była już bezglutenowa. Sernik ozdobiłam malinami prosto z krzaczka i domowymi bezami przyrządzonymi w następujący […] Artykuł Co przygotować na działkowe garden party? pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Kokosowa tarta z malinami (bezglutenowa)

Jeśli tak jak ja lubicie połączenie malin z kokosem, to ten deser jest dla Was. Kokosowo-kakaowy kruchy spód, delikatne kokosowe nadzienie słodkie, soczyste maliny. Do tego filiżanka kawy i można się zrelaksować :) 75 g mąki teff 85 g mąki owsianej bg 30 g mąki kokosowej łyżka surowego kakao żółtko 3 łyżki jogurtu greckiego 2 łyżki organicznego cukru kokosowego 40 g oleju kokosowego extra virgin (waga przed roztopieniem) masa: 190 g jogurtu naturalnego 130 g naturalnego twarożku (zmielonego jak na sernik) 40 g organicznego cukru kokosowego 30 g wiórków kokosowych 2 jajka   pół szklanki malin Składniki na ciasto zagniatamy i wykładamy nim formę o średnicy około 30 cm. Pieczemy przez 15 minut w 180 stopniach. Odstawiamy do przestudzenia. Składniki na masę miksujemy i wylewamy na przestudzony spód. Na wierzch dodajemy maliny i pieczemy kolejne 25-30 minut (zależy od piekarnika). Gotowe ciasto odstawiamy do ostudzenia. Smacznego :) Artykuł Kokosowa tarta z malinami (bezglutenowa) pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Zapiekanka pasterska z cukinią i fasolą (bez mięsa)

Niby mamy lato, ale pogoda pozostawia wiele do życzenia. W środku tygodnia nagle zrobiło się deszczowo i zimno, a mnie od razu naszła ochota na rozgrzewający obiad. A czy istnieje bardziej rozgrzewające danie od zapiekanki pasterskiej? :) Aromatyczne nadzienie przykryte puszystym puree ziemniaczanym z dodatkiem sera i ostrych przypraw. Kilka kęsów tej pysznej potrawy i jesteśmy rozgrzani :) Zachęcam do wypróbowania mojej wersji wegetariańskiej. puree: 1 kg ziemniaków 2 łyżki śmietany łyżeczka masła łyżka posiekasnej natki pietruszki spora szczypta pieprzu 0/5 łyżeczki ostrej mielonej papryki nadzienie: duża cukinia mała puszka czerwonej fasoli mała puszka kukurydzy mała szalotka łyżka oleju rzepakowego szklanka przecieru pomidorowego 1/4 łyżeczki cayenne spora szczypta pieprzu i soli łyżka posiekanej bazylii łyżka posiekanego rozmarynu dodatkowo: 2 łyżki twardego startego sera cayenne do posypania opcjonalnie ogórki kiszone do podania Ziemniaki gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. W tym czasie cukinię obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w kosteczkę. Szalotkę drobno siekamy i wraz z cukinią podsmażamy do miękkości na oleju. Dodajemy odsączoną fasolę i kukurydzę oraz przecier pomidorowy i odrobinę wody. Dusimy około 10 minut po czym doprawiamy przyprawami i ziołami. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Nadzienie przelewamy do żaroodpornej formy. Ziemniaki ubijamy tłuczkiem wraz z masłem, śmietaną […] Artykuł Zapiekanka pasterska z cukinią i fasolą (bez mięsa) pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

XVIII Jarmark Dominikański w Tarnobrzegu

6 i 7 sierpnia w Tarnobrzegu, na Placu Bartosza Głowackiego, odbywa się Jarmark Dominikański. W tym roku już po raz 18-sty. Bardzo lubię to wydarzenie, ze względu na ogromną ilość wystawców rękodzieła, a także regionalnej żywności. Wczoraj jak co roku wybraliśmy się podziwiać rękodzielnicze produkty, a także kupić małe co nieco. Jarmark trwa jeszcze dziś, więc jeśli jesteście z Tarnobrzega lub okolic, bądź przejeżdżacie niedaleko, to zachęcam do odwiedzin :) To co oczywiście najbardziej nas przyciąga to produkty spożywcze. Zawsze robię zapas pysznych miodów, a tych znajdziecie spory wybór. Sery (w tym roku znowu zabrakło mojego ulubionego sera Korycińskiego, ale kupiliśmy inny, równie smaczny), naturalne chleby bez chemii, ciasta i desery sprzedawane przez Koła Gospodyń Wiejskich. Wędzone naturalne kiełbasy, kwas chlebowy, masa przypraw. Naprawdę jest w czym wybierać. Ogromny wybór świeżych ziół i ciekawe kwiaty. Starocie i antyki. Widziałam kilka naprawdę pięknych perełek! A poza tym rękodzieło z drewna, wiklina, rzeźby, szmaciane lalki, cudowna ceramika, której z wrażenie nie zrobiłam zdjęcia. Do wyboru, do koloru. Miłośnicy rzeczy tworzonych z pasją z pewnością wypatrzą coś dla siebie. Ja tradycyjnie co roku kupuję jakiś drobiazg do domu, lub do blogowych fotograficznych aranżacji, a od trzech lat również jakąś handmade’ową zabawkę dla dziecka. […] Artykuł XVIII Jarmark Dominikański w Tarnobrzegu pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Ciasto kakaowe z powidłami | Ekspresowy murzynek

Coś dla fanów puszystych i zarazem wilgotnych ciast kakaowych. Smakuje zupełnie jak murzynek, a przyrządza się je o wiele szybciej i nie zawiera tak dużej ilości masła. Odrobina oleju rzepajkowego i dodatek powideł załatwiają sprawę :) Przepis znalazłam na blogu Przepisy z serca domu —>KLIK. U siebe dodałam mniej cukru, polecam :) 2 szklanki mąki pszennej 3 jajka łyżeczka proszku do pieczenia 1/4 łyżeczki sody 1/4 szklanki mleka 3 kopiaste łyżki powideł śliwkowych (użyłam tych—>KLIK) 1/4 szklanki oleju niepełne pól szklanki cukru trzcinowego 3 łyżki surowego kakao Jajka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Stopniowo dodajemy mleko, olej i powidła. Następnie wymieszane suche składnikii miksujemy na gładką masę. Przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki. Pieczemy około 35 minut w 180 stopniach ( do suchego patyczka). Smacznego :) Artykuł Ciasto kakaowe z powidłami | Ekspresowy murzynek pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Sok jagodowo-cytrynowy

Bardzo słodki, orzeźwiający i super gęsty sok z jagód oraz innych owoców i warzyw, z wyczuwalną nutą cytryny. Pyszności! szklanka jagód zielone jabłko 3 morele 2 łodyki selera naciowego 2 małe buraki obrana cytryna 2-3 łyżki mięty Owoce myjemy. Buraki obieramy i kroimy. Z moreli i jabłka usuwamy pestki i kroimy je na mniejsze kawałki. Wszystkie owoce oraz miętę stopniowo wrzucamy do wyciskarki (lub sokowirówki). Powstały sok mieszamy i od razu podajemy. Smacznego :) Artykuł Sok jagodowo-cytrynowy pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Bób z pomidorami na ostro

Bób z pomidorami to przepyszne połączenie, a w wersji na ostro jeszcze lepsze. Jeśli jesteście fanami pikantnej kuchni to gorąco polecam :) 2 szklanki ugotowanego i obranego bobu 2 pomidory malinowe 2 łyżki pasty z suszonych pomidorów 2 ząbki czosnku pół pęczka cienkiego szczypiorku 2 łyżeczki czerwonego tabasco łyżeczka soku z cytryny szczypta soli i pieprzu spora szczypta wędzonej pikantej papryki Pomidory obieramy i kroimy w kostę. Dodajemy do obranego bobu wraz z pastą z suszonych pomidrów, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, posiekanym szczypiorkiem, tabasco, sokiem z cytryny i przyprawami. Mieszamy i odstawiamy na chwilę przed podaniem aby smaki się połączyły. Smacznego :) Artykuł Bób z pomidorami na ostro pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Tarta rustykalna z morelami, śliwkami i malinami

Najszybszy sposób na półkruche ciasto z owocami. Gdy tylko pojawiaja się sezon na morele i śliwki, nie mogę się oprzeć i szybko przyrządzam tego typu deser :) 300 g mąki pszennej 130 g masła 30 g cukru pudru trzcinowego jajko 2 łyżki śmietany 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia   pół kg moreli szklanka małych śliwek pół szklanki malin 2 łyżki płatków migdałów Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem. Całość siekamy z masłem po czym dodajemy jajko i śmietanę. Zagniatamy na gładkie ciasto. Wkładamy na 10 minut do zamrażarki. W tym czasie myjemy i pozbawiamy pestek śliwki i morele. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy  na grubość ok. 4 mm i przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Owoce przekładamy na ciasto zostawiając wolny ok. 3 cm margines ciasta który później zawijamy do środka. Całość posypujemy płatkami migdałów. Tartę pieczemy ok. 45 minut w 180 stopniach. Smacznego :) Artykuł Tarta rustykalna z morelami, śliwkami i malinami pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Sok malinowo-arbuzowy

Orzeźwiający, słodki sok z malin, arbuza i kliku innych zdrowych dodatków :) ok. 450 ml szklanka arbuza pół szklanki malin zielone jabłko 2 morele łodyga selera naciowego Owoce myjemy. Z  arbuza, moreli i jabłka usuwamy pestki i kroimy je na mniejsze kawałki. Wszystkie owoce stopniowo wrzucamy do wyciskarki (lub sokowirówki). Powstały sok mieszamy i od razu podajemy. Smacznego :) Artykuł Sok malinowo-arbuzowy pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

„Wielka uczta” Erin Gleeson – recenzja książki

Zapraszam na recenzję książki :) Wielka uczta Erin Gleeson Wydawnictwo Buchmann twarda oprawa, 240 stron Nie mogę powiedzieć, że czekałam na wydanie tej książki z niecierpliwością, ponieważ wcześniej nie wiedziałam, że ukaże się ona w Polsce. Jednak kiedyś, przypadkiem trafiłam na bloga autorki theforestfeast.com i z zachwytem przeglądałam zdjęcia i przeurocze grafiki. Przyznaję, że wtedy pomyślałam sobie, że chciałabym mieć książkę, która będzie wyglądała tak samo pięknie jak ten blog. No i stało się :) Mam przed sobą wydanie, które zachwyca pod względem wizualnym! Nieprzestylizowane zdjęcia potraw, klimatyczne zdjęcia domu w lesie, w któym mieszka autorka, odręczne pismo i akwarelowe ilustracje. Bardzo mi się to spodobało, do tego jest to książka wegetariańska czyli to co tygryski lubią najbardziej ;) Żeby nie było za pięknie, książka ma dla mnie minusy, ale o tym za chwilę. Książka podzielona jest na kilka rozdziałów: Wprowadzenie Przystawki Koktajle Sałatki Dania z warzyw Słodkości Podziękowania Indeks Co ciekawe, przy przepisach nie ma opisu dania. Natomiast znajduje się on przy dodatkowym spisie treści, który znajdziemy przed każdym rozdziałem. Tam w 2-3 zdaniach znajdziemy opis każdej potrawy. Nie znajdziemy tu także, tradycyjnej listy składników potrzebnych do przyrządzenia potrawy. Na początku pomyślałam sobie, że trochę to niewygodne, bo nie […] Artykuł „Wielka uczta” Erin Gleeson – recenzja książki pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Pasztet z bobu

Lekki warzywny pasztet z bobu. Bardzo dobry jako osobna przekąska lub dodatek do pieczywa. Polecam :) Przepis pochodzi z bloga Gotuję, bo lubię—>KLIK. U mnie z maleńkimi zmianami. 1 kg bobu średnia cukinia 2 marchewki pietruszka por (biała część) 2 cebule 3 ząbki czosnku 4 łyżki oleju rzepakowego łyżeczka majeranku 1/4 łyżeczki cayenne sól i pieprz 2 kopiaste łyżki kaszy manny 3 jajka Bób gotujemy do miękkości (ok. 10 minut), po czym zalewamy go zimną wodą i obieramy. Cukinię pozbawioną gniazd nasiennych ścieramy na tarce. Tak samo postępoujemy z marchewkami i pietruszką. Cebulę i pora drobno siekamy i podsmażamy na oleju. Gdy zmiękną dodajemy starte warzywa, przyprawy i posiekany czosnek. Dusimy aż warzywa zmiękną i odparuje z nich woda. Ugotowany bób miksujemy z jajami. Do powstałej papki dodajemy kaszę mannę i podsmażone warzywa. Mieszamy i przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki. Całość pieczemy godzinę w 180 stopniach. Studzimy i odstawiamy do lodówki na całą noc. Smacznego :) Artykuł Pasztet z bobu pochodzi z serwisu Mienta blog.

Mienta blog

Hummus z cukinii

Uwielbiam hummus i zaraz po guacamole jest to moja ulubiona pasta i przekąska. Nigdy jednak nie wpadłabym na to aby przyrządzić go z cukinii. Przepis pochodzi z książki „Kuchnia Raw Food”, którą ostatnio przedstawiałam Wam tu —>KLIK Chociaż sercem zostanę przy tradycyjnej wersji tego dania, to ta pasta również bardzo mi smakowała. Przygotowanie jest szybkie i proste więc polecam wypróbować :) duża pokrojona cukinia (pozbawiłam ją gniazd nasiennych) 60 g pestek słonecznika (moczonych 4 godziny) 50 g suszonych pomidorów (użyłam z oleju) 90g tahini 2 łyżki oliwy 3 łyżki soku z cytryny 3 łyżki wody łyżka wędzonej słodkiej papryki łyżeczka mielonego kminu 0,5 łyżeczki soli Wszystkie składniki przekłądamy do blendera i miksujemy na gładko. Gotową pastę podałam z nasionami konopii i czarnym sezamem. Smacznego :) Artykuł Hummus z cukinii pochodzi z serwisu Mienta blog.